Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | Przemysław Bzowski | |
| Widzów: | 200 | |
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Na wielką próbę nerwów wystawili piłkarze Jaroty Hotel Jarocin swoich kibiców w tym spotkaniu. Zwłaszcza po pierwszej połowie, gdy podopieczni Jędrzeja Kędziory przegrywali 0:1 z UKP Zielona Góra. Jednak w drugiej połowie pokazali swoją wyższość i nie tylko odrobili straty, ale dodatkowo zdobyli kolejne bramki i ogólnie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Jaroty 3:1.
Nieliczni kibice zgromadzeni na tym meczu na pierwszą dogodną sytuację musieli czekać do 18. minuty. Wówczas Piotr Skokowski wstrzelił piłkę w pole karne, która trafiła do Damiana Pawlaka. Pomocnik Jaroty przestrzelił jednak daleko od bramki. Dwie minuty później w doskonałej okazji znalazł się Wojciech Okińczyc, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Karolem Szymańskim. W 22. minucie Krzysztof Czabański z rzutu wolnego przestrzelił nad bramką, a dwie minuty później zagrał do Karola Danielaka, którego ubiegł bramkarz gości. W 35. minucie ponownie szczęścia próbował Okińczyc, ale tym razem Karol Szymański po jego strzale nie musiał interweniować bowiem piłka minęła światło bramki. Gospodarze najgroźniejszą okazję w pierwszej połowie stworzyli sobie w 43. minucie, gdy w polu karnym znalazł się Hubert Oczkowski, ale jego strzał zablokował obrońca. Niestety minutę później piłkarze UKP objęli prowadzenie. Po perfekcyjnie wykonanej kontrze przed bramkarzem Jaroty znalazł się Wojciech Okińczyc i bez problemów zdobył prowadzenie dla swojego zespołu. Jarociniacy jeszcze przed przerwą mogli doprowadzić do wyrównania, ale dwukrotnie w polu karnym został zablokowany Hubert Oczkowski.
Od początku drugiej połowy piłkarze Jaroty konsekwentnie grali na połowie przeciwnika, chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Jednak za każdym razem gdy dochodzili do sytuacji strzeleckiej to piłka mijała światło bramki strzeżonej przez Wojciecha Fabisiaka. Tymczasem w 59. minucie goście mogli prowadzić już 2:0, ale Filip Barski strzelił ponad bramką. W 61. minucie w polu karnym gości zablokowany został Karol Danielak, ale trzy minuty później piłka znalazła już drogę do siatki UKP. Krzysztof Bartoszak utrzymał się przy piłce i zagrał dokładnie do Huberta Oczkowskiego, który pewnym strzałem z kilkunastu metrów zdobył bramkę. Dwie minuty później Krzysztof Bartoszak po dośrodkowaniu Piotra Skokowskiego strzelił głową obok bramki. W 70. minucie podopieczni Jędrzeja Kędziory objęli prowadzenie w tym meczu. Perfekcyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Krzysztof Bartoszak i Jarociniacy prowadzili 2:1. W 79. minucie ponownie strzelał Hubert Oczkowski, ale tym razem piłka znalazła się w rękach bramkarza z Zielonej Góry. Trzeci gol dla Jaroty padł również po stałym fragmencie gry. PO faulu na Krzysztofie Bartoszaku w polu karnym, „jedenastkę” na bramkę zamienił Marcin Wojciechowski. W końcówce spotkania goście mogli jeszcze zmiejszyć rozmiary porażki, ale strzał głową Bartosza Tyktora kapitalnie wybronił Karol Szymański. - Autor / Źródło: Jarosław Fengler /jarota.com
Oferta
Facebook