Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0. | ||
- | ||
Strzelcy: | ||
Sędziowali: | Tomasz Krawczyk | |
Widzów: | 900 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Bardzo dobry występ w starciu z faworyzowanym Górnikiem Wałbrzych zanotowali piłkarze Ostrovii 1909 i zachowali passę nieprzerwanych spotkań
Można powiedzieć, że przez większą część pojedynku stroną dominującą byli biało-czerwoni. Już w 3 minucie uderzał Krzysztof Molka, ale dobrze interweniował Damian Jaroszewski. Do przerwy gracze Ostrovii niemal nie schodzili z połowy rywala. Gospodarze oddali tylko dwa niecelne strzały. To Ostrovia częściej atakowała. W 23 minucie obok słupka głową po rzucie rożnym uderzał Damian Czech. 18 minut później również głową uderzał Wrzesiński - podobnie jak jego kolega z linii obrony obok słupka. Tuż przed przerwą zza pola karne przymierzył Maciej Kowalski-Haberek, a bramkarz Górnikiem z trudem wybił piłkę poza boczną linię boiska.
Po zmianie stron gra toczyła się w środkowej strefie boiska. W rolę głównego bohatera wcielił się arbiter, który przez te 45 minut pokazał piłkarzom obu ekip 11 żółtych kartek, z czego 7 dla Ostrovii 1909.
Ostrowski zespół w końcówce meczu mógł pokusić się o zdobycie choćby jednej bramki dającej zwycięstwo. W 88 minucie Krzysztof Molka uderzył z 20 metrów, a golkiper miejscowych sparował piłkę na rzut rożny. Podobnie bramkarz Górnika interweniował w doliczonym czasie gry, kiedy z rzutu wolnego uderzał Kowalski-Haberek. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0:0, a trener Marek Nowicki w szatni pochwalił swoich zawodników za bardzo dobrą postawę w sobotnim meczu. - Autor / Źródło: Jarosław Fengler / ostrovia1909.pl
Facebook
- 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.