Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | Paweł Haszek , Przemysław Liberski, Kazimierz Reyer | |
| Widzów: | 50 | |
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Pleszewianie udali się na rozegranie spotkanie z LZS Trzcinica, każdy mógł się spodziewać, że będzie to łatwe spotkanie, jednak gospodarze postawili twarde warunki w tym meczu. Tym spotkaniu było wszystko rzuty karne, żółte i czerwone kartki oraz brutalne faule. Jednak pleszewianie maja doświadczonego Łukasza Bandosza, który jest w stanie przechylić szalę zwycięstwa na korzyć zespołu z Pleszewa.
Już od pierwszych minut piłkarze, Stali Pleszew zlekceważyli, gospodarzy i to się zemściło w 3’, gdzie po błędzie defensywy pleszewskiej sam na sam z Tobiaszem Wojcieszakiem znalazł się, Marcin Glik i nie dał najmniejszych szans na obronę golkiperowi Stali. Gospodarze objęli prowadzenie, po zlekceważeniu zespołu LZS Trzcinica przez piłkarzy Stali. Trzy minuty później w polu karny jest faulowany najlepszy strzelec kaliskiej klasy okręgowej, Krystian Benuszak i sędzia spotkania Paweł Haszek po konsultacji z sędzią bocznym dyktuje rzut karny. W tym momencie czerwoną kartką zostaje ukarany Darius Piędzioch. Do piłki podchodzi Adrian Chojnacki i nie daje najmniejszych szans na obronę tego uderzenia Robertowi Antonowowi i na boisku mamy wynik remisowy. W 10’ Marcin Glik z 20 metrów nad bramką Tobiasza Wojcieszaka. Cztery minuty później błąd Jacka Majkowskiego, nie wykorzystany przez Glika. W 17’ pleszewianie powinni objąć prowadzenie, jednak uderzenia Krystiana Benuszaka z linii bramkowej wybija obrońca, zespołu z Trzcinicy. W 36’ za faul na wychodzącym na czystą sytuację strzelecką zostaje ukarany Jacek Majkowski i siły w tym spotkaniu się wyrównały. Jednak wynik remisowy utrzymu8je się do końca pierwszej odsłony spotkana.
Po zmianie stron pleszewianie rzucili się do zdobycia bramki dającej prowadzenie, już w 47’ dośrodkowanie Mateusza Raczyka, nie wykorzystuje Benuszak, który uderza głową na bramkę Antonowa. W 53’ pleszewianie grają z przewagą jednego zawodnika, brutalnym faulem na pleszewskim pomocniku, Jakubie Boreckim, popisał się strzelec bramki dla LZS Trzcinica Glik, za to zagranie obejrzał czerwoną kartkę. Dwie minuty później akcja zespołu Trzcinicy, uderzenie zawodnika LZS broni Wojcieszak. W 64’ akcja przez pół boiska Łukasza Bandosza, który mijał zawodników z Trzcinica jak tyczki, zdecydował się na uderzenie z 16 metrów, piłka skozłowała przed bramkarzem z Trzcinicy uderzyła w słupek i wpadła do bramki i pleszewianie objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Pleszewianie mają zdecydowaną przewagę, jednak nie potrafiła tego udokumentować. W 69’ Dawid Bilski zagrywa w pole karne jednak piłkę przejmuje golkiper Trzcinicy Antonow. W 78’ jedna z nielicznych kont zespołu gospodarzy uderzenie Grzegorza Zienkiewicza broni Wojcieszak. W 79’ pleszewianie powinni podwyższyć wynik. Dwóch defensorów zespołu LZS Trzcinica, kiksuje na 16 metrze, futbolówka trafia do Benuszaka a ten mocnym strzałem nie trafia w światło bramki. Trzy minuty później Benuszak wychodząc sam na sam z bramkarzem Antonowem, w ostatniej chwili jest zablokowany przez obrońcę z Trzcinicy. W 85’ gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak piłkę z linii bramkowej, wybija doświadczony obrońca Stali, Łukasz Jańczak. W 89’ na strzał z 20 metrów zdecydował się Bandosz, jednak piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką zespołu gospodarzy. Jednak w 90’ Bandosz popisał się akcją indywidualną i zdobył trzecią bramkę dla gości dając im zwycięstwo w tym trudnym pojedynku.
Pomimo słabej gry pleszewianie pokonują już spadkowicza do klasy niższej i trzeba pochwalić zespól, Adriana Popławskiego, że pomimo słabej gry i słabszej dyspozycji tego dnia potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
| LZS Trzcinica w strojach biało-czarnych, Stal Pleszew w strojach żółtych |
| Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
|
|
|
|
|
|
Oferta
Facebook