Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | ||
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Orzeł po niespodziewanej porażce w pierwszej kolejce wyszedł na spotkanie z Basztą Przedecz bardzo zmobilizowany. Było to widać już w pierwszych minutach meczu w których nasz zespół przejął inicjatywę i stworzył kilka doskonałych okazji, lecz brakowało wykończenia. W 10 minucie Orzeł objął prowadzenie piłkę w narożniku pola karnego otrzymał J.Dudek ograł dwóch rywali i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza gości. Rywale odpowiedzieli groźnym strzałem z rzutu wolnego jednak piłka minimalnie minęła naszą bramkę. Kilka chwil później mieliśmy 2-0, w polu karnym faulowany był P.Kurzawa i arbiter odgwizdał rzut karny, który na bramkę zamienił P.Przybylak. Do przerwy mieliśmy 2-0. Po przerwie rywale ruszyli odważnie do odrabiania strat, jednak to Orzeł strzelił kolejną bramkę, której autorem był G.Majda. Obie ekipy kończyły mecz w 10 najpierw drugą żółtą kartkę otrzymał zawodnik Baszty, a kilka chwil później ten sam los spotkał naszego obrońce P.Przybylaka. W ostatnich 15 minutach rywale przejęli inicjatywę, a nasz zespół ograniczał się do kontr. Drużynie gości udało się zdobyć bramkę po strzale z dystansu, jednak to było wszystko na co było ich stać tego dnia. Nasz zespół w końcówce mógł podwyższyć prowadzenie za sprawą zmienników, jednak zarówno P.Wągiel,K.Grzelak jak i M.Lejman zmarnowali dogodne sytuacje.
- Autor / Źródło: http://orzelkaweczyn.futbolowo.pl/
Oferta
Facebook