Relacja: OZPN Piła - klasa okręgowa , sezon 2007/08
Kolejka: 12 - Data: 21.10.2007 Godzina: 14:30 | ||
Wełna Skoki - Stella Białośliwie 2 - 2 | ||
Strzelcy: 0:1 Mateusz Kajetowski (22') 1:1 Maciej Plagens (24') 1:2 Łukasz Stachowiak (38') 2:2 Przemysław Bartnicki (80') | ||
Wełna Skoki: Pawliński,Gebler,Nosal,Rosin,Meller,Deminiak,Bartnicki,Prejs,Ślósarczyk J.,Ślósarczyk M.,Plagens Rez.-Błachowiak,Szczepaniak,Borówko,Michalski | ||
Stella Białośliwie: Leleń,Stalka,Trzciński B.,Lewicz,Kowalski,Kuster,Burzyński,Minkwicz,Szymczak,Krawiec,Kajetowski Rez.Dreze,Bolaczek,Płaczek,Stachowiak,Rosa | ||
Sędziowali: | Adam Luboński | |
Widzów: | 150 | |
Żółte kartki: | 11 szt. | |
Czerwone kartki: | Damian Kowalski , Maciej Plagens |
- Stellowcy przystępują do spotkania bez 5 podstawowych piłkarzy (patrz.skład poprzedniego meczu). Mecz rozpoczyna się od ataków gospodarzy, lecz piłka omija bramkę strzeżoną przez Marcina Lelenia. W 22’ piłkę wrzuconą w pole karne ładnie w powietrzu przyjmuje Mateusz Kajetowski i strzałem z obrotu umieszcza futbolówkę w bramce Wełny. Gospodarze podrażnieni tą sytuacją od razu zabierają się do odrobienia strat.Nie mijają 2 min. i po lekkim zamieszaniu w polu karnym Stelli, strzałem w dłuższy róg bramki popisuje się Maciej Plagens (na fot.) i doprowadza do remisu. W następnej części często dochodzi do brzydkich faulów. Po jednym z nich boisko opuszcza z powodu kontuzji pomocnik gości Szymczak Krzysztof, a za niego wchodzi Łukasz Stachowiak. W ok.30’ spotkania, po faulu na zawodniku gospodarzy drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, otrzymuje Damian Kowalski(na fot.przed sedzią,po lewej stronie Maciej Plagens) . Goście teraz grają w 10, a Wełna grając w przewadze próbuje podwyższyć wynik. W 38’, w następnym zamieszaniu, ale tym razem pod bramką Wełny strzałem prawą nogą(„słaba” lewa noga) Stachowiak Łukasz umieszcza piłkę w bramce gospodarzy. Na uwagę zasługuje fakt, że jest to pierwsza bramka w karierze ów zawodnika w klasie okręgowej!(gratulacje). Do przerwy wynik nie zmienia się - 1:2. W II poł. Stellowcy starają się grać ostrożnie w obronie w szczególności, gdy Wełna ponownie rusza do odrabiania strat. Mecz zaczyna się robić „ostry” i brutalny. Ponownie brzydkie faule i dużo pretensji (jak i z trybun i na boisku) oraz dyskusji z sędzią głównym. Po jednej z akcji gospodarzy pod bramką gości, z decyzją o nie przyznanie rzutu karnego nie zgadza się oraz protestuje zawodnik Wełny Maciej Plagens . Sędzia główny sięga od razu (trochę się na sięgał w całym spotkaniu) i pokazuje ów zawodnikowi czerwony kartonik. Siły w liczbie (po 10)zawodników na boisku też się wyrównały na remis. Trener gospodarzy Andrzej Borówko widząc upływający czas oraz niezmieniający się wynik(przyp.1:2) postanawia sam wejść na boisko oraz pomóc drużynie w zmianie wyniku.W tej fazie mecz można określić tak-wielkie ataki na bramkę Stelli oraz wielkie faule z każdej strony. Sędzia „sypie” żółtymi kartkami! Po jednej stronie frustracja przegrywającym meczem, po drugiej stronie chęć uzyskania bardzo dobrego wyniku. W jednej z sytuacji, z kontrą wychodzą zawodnicy gości gdzie będąc w przewadze zawodników oraz będąc sam na sam z bramkarzem, Mateusz Kajetowski nie wykorzystuje bardzo dobrej sytuacji. Na trybunie słychać głosy kibiców Stelli „żeby to się nie zemściło”. Dochodzi 80’ spotkania. W cało ciągłych atakach Wełny,lewą stroną piłkarz gospodarzy wbiega w pole karne gdzie nadziewa się na nogę obrońcy Stelli i sędzia pokazuje na „wapno”. Sam poszkodowany Bartnicki Przemysław podchodzi i strzela bramkę gdzie potem się okazuje bramka na wagę 1 pkt.
Podsumuwując: 11 żółtych kartek,2 czerwone,po 2 bramki oraz po 10 zawodników kończące się zawody! Takiego meczu to już dawno nie widziałem. Na pewno Stella przed meczem wzięłaby remis w ciemno, ale i tak była o krok od odniesienia wielkiej sensacji, chociaż po ostatnich meczach Stelli 1 pkt.to też sukces.A dla gospodarzy remis? po minach po spotkaniu chyba raczej nie byli zadowoleni. Ale cóż – taka jest piłka nożna .... - Autor / Źródło: Damian FRANKOWSKI
Fotorelacja:
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.