Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 3 - Data: 21.08.2010 Godzina: 17:00 | ||
Victoria Września - Olimpia Koło 1 - 2 | ||
Strzelcy: 1:0 Maciej Lisiecki (7' karny), 1:1 Tomasz Mikusik (75'), 1:2 Łukasz Kujawa (89') | ||
Victoria Września: | ||
Olimpia Koło: Daniel Gołdyn - Tomasz Kowalski, Daniel Ławnicki (65.Łukasz Sikorski), Sebastian Woźniak, Piotr Krzyżanowski (46.Filip Zborowski) - Jarosław Kawka (70.Łukasz Szafoni), Sylwester Śliga, Michał Rutkowski, Tomasz Mikusik - Piotr Marańda, Łukasz Kujawa (90.Łukasz Wróbel). | ||
Sędziowali: | Maciej Ziółkowski | |
Widzów: | 250 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W przedostatni weekend wakacji rozegrano spotkania 3. kolejki IV ligi. W meczu we Wrześni spotkały się ze sobą dwie niepokonane dotąd zespoły - miejscowa Victoria i Olimpia Koło. Przed pierwszym gwizdkiem trudno było wskazać faworyta. Kolscy kibice, których kilku pojawiło się na wyjazdowym spotkaniu, wierzyli jednak, że to "biało-czerwoni" wywalczą dziś cenny komplet punktów. Trener Hubert Powietrzyński miał do swojej dyspozycji wszystkich piłkarzy poza bramkarzem Robertem Sulińskim, którego dziś zastąpił dotychczas rezerwowy Daniel Gołdyn.
Od pierwszego gwizdka gospodarze ruszyli odważnie do szturmu kolskiej bramki. Już w 30. sekundzie Maciej Lisiecki mógł otworzyć wynik meczu, jednak piłka po jego strzale poszybowała ponad bramką. W 5. minucie Damian Ludwiczak minął kolską obronę i uderzył piłkę obok bramki. W 8. minucie arbiter został zmuszony do podyktowania rzutu karnego dla zespołu gospodarzy. Ręką zagrał kapitan Olimpii - Tomasz Mikusik. Rzut karny na gola, silnym strzałem, zamienił Maciej Lisiecki. Victoria chciała pójść za ciosem i w dalszym ciągu nie dawała żadnych szans naszym piłkarzom na przeprowadzenie akcji na ich połowie. W 17. minucie Bartłomiej Figas z rzutu wolnego strzelił w słupek. Pierwszy sytuacja Olimpii miała miejsce dopiero w 26. minucie - Jarosław Kawka, po samotnym rajdzie, uderzył piłkę nad porzeczkę. Chwilę później Łukasz Kujawa strzelił po ziemi, ale bramkarz Marcin Stasiak nie miał żadnych problemów z obroną. W 35. minucie, po błędzie Tomasza Kowalskiego, w polu karnym Olimpii zrobiło się niebezpiecznie. Na szczęści na posterunku stał Daniel Gołdyn, który pewnym wyjściem wybił piłkę z dala od bramki. W 42. minucie kolanie mieli najlepszą okazję do wyrównania - Michał Rutkowski strzelił jednak bardzo słabo i obrońcy gospodarzy nie mieli żadnych problemów z zatrzymaniem piłki przed linią bramkową. W 43. minucie arbiter pokazał pierwszą żółtą kartkę. Ukarany nią został Jakub Cierpiszewski - za dyskusje. W 45. minucie w sytuacji sam na sam z Maciejem Lisieckim, lepszy był Daniel Gołdyn, który obronił silne uderzenie. Pierwsza połowa, w której Olimpia była wyraźnie słabsza, zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.
Po przerwie na boisku pojawił się młody Filip Zborowski, który wyraźnie ożywił grę z lewej strony boiska. Wraz z nim na boisko wyszła zupełnie inna drużyna Olimpii. Ten okres gry to były ciągle ataki kolan, którzy za wszelką cenę pragnęli zdobyć wyrównującego gola. Wrześnianie musieli ograniczyć się do obrony i pojedynczych, z reguły niegroźnych, kontrataków. Już w 46. minucie, po podaniu od Łukasza Kujawy, Filip Zborowski z ostrego kąta strzelił nad bramką. W 48. minucie żółtą kartką za dyskusje ukarany został Sylwester Śliga, a chwilę później taki sam los, za faul na Ślidze, ukarano Pawła Zielińskiego. W 51. minucie bardzo niecelny strzał oddał Jarosław Kawka. W 58. minucie groźnie zaatakowali gospodarze. Strzał Damiana Ludwiczaka obronił Daniel Gołdyn, a dobitka Macieja Lisieckiego odbiła się od słupka. W 67. minucie, powracający na ligowe boiska po kontuzji, Łukasz Sikorski strzelił silnie, jednak wysoko nad poprzeczką. W 70. minucie żółtą kartkę za faul na Ślidze, otrzymał Mateusz Duszyński. W 73. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Piotr Marańda - górą był wrzesiński golkiper, który wybił piłkę na rzut rożny. Po dośrodkowaniu z "kornera" gola głową zdobył Tomasz Mikusik. Olimpia pragnęła iść za ciosem i wykorzystać swoją przewagę. Także gospodarze nie tracili wiary w zwycięstwo. W 77. minucie Maciej Lisiecki strzelił, a Sebastian Woźniak wybił piłkę sprzed bramki. Dużo ożywienia wniósł na boisko także Łukasz Szafoni, który zastąpił Jarosława Kawka. Młody kolski zawodnik w 84. minucie strzelił tuż obok słupka.W 87. minucie Łukasz Kujawa położył bramkarza Victorii i z ostrego kąta strzelił do pustej bramki. Olimpia uzyskała prowadzenie! W 88. minucie żółtą kartkę za faul otrzymał Tomasz Mikusik. Kolanie starali się do końca kontrolować grę i to się udało. Mecz zakończył się szczęśliwie dla naszych piłkarzy, którzy po ostatnim gwizdku swą radość wyrazili tańcem na środku boiska.
Drużyna Olimpii Koło, mimo tego, że przegrywała od początku meczu i w pierwszej połowie grała przeciętnie, nie straciła wiary w swoje umiejętności i potrafiła walczyć do końca. Dziś przyniosło to komplet punktów na trudnym terenie we Wrześni. Kibice zawsze chcą oglądać taką naszą drużynę, która dziś na prawdę zasługuje na wyróżnienie. W przyszłym tygodniu Olimpię czeka mecz przed własną publicznością ze Stalą Pleszew. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.olimpiakolo.4.pl/
Fotorelacja:
Victoria Września występuje w strojach biało-zielonych, Olimpia Koło w strojach niebiesko-czarnych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.