Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 5 - Data: 04.09.2010 Godzina: 17:00 | ||
SKP Słupca - Victoria Ostrzeszów 3 - 0 | ||
Strzelcy: 1:0 Szymon Ziemski (30'), 2:0 Jakub Jóźwiak (70'), 3:0 Sebastian Kubacki (72') | ||
SKP Słupca: | ||
Victoria Ostrzeszów: Wołkanowski – Dąbrowski, Bierski, Sowiński (80, Cepa) – Kubot, Strzelec (32, Molka), Dolata, Duczmal – Jędrzejewski (46, Góra), Skrobacz (80, Świercz) | ||
Sędziowali: | Paweł Bartecki | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Słupecki Klub Piłkarski Słupca przerwał w sobotnie popołudnie serię meczów mistrzowskich bez porażki drużyny „ Victorii ” Ostrzeszów. Zwycięska seria licząc z barażami o wejście do IV ligi trwała od 11 listopada 2009 roku. W tym czasie ostrzeszowski zespół rozegrał 22 mecze. Sobotni występ w Słupcy był 23 spotkaniem. Nie udało się utrzymać tej pięknej passy, a zwycięstwo słupczan było bezapelacyjne. Gospodarze od pierwszych minut tego meczu agresywnie zaatakowali piłkarzy ostrzeszowskich na ich połowie. Górowali w tym czasie w walce zarówno powietrznej jak i na murawie stosując pressing. Widać było, że zawodnikom SKP bardzo zależy na zwycięstwie w tym meczu i wyjściu z dołka po ostatnich nieudanych meczach pucharowych i mistrzowskich. Po 20 minutach gry przewaga miejscowych zawodników jeszcze się zwiększyła, a sygnałem dla nich do jeszcze większego szturmu na bramkę ostrzeszowską była sytuacja sam na sam z bramkarzem jednego z napastników. Zwlekał on z oddaniem strzału i został dogoniony przez obrońców ostrzeszowskich. W 28 minucie „ Victoria ” wykonywała rzut wolny, jednak Paweł Kubot minimalnie przestrzelił. Minutę później do piłki doszli gospodarze Jacek Mikołajczyk zagrał długą krzyżową piłkę do Banaszaka ten popędził lewą stroną boiska i zagrał wzdłuż bramki. Z interwencją spóźnił się Krzysztof Strzelec i zawodnik gospodarzy Szymon Ziemski umieścił piłkę w siatce. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Po rozpoczęciu drugiej połowy SKP nadal nie zwalniało tempa gry, a walka na pograniczu faulu przynosiła taki efekt, że gospodarze często atakowali bramkę ostrzeszowską i stwarzali sytuacje strzeleckie. W tej części gry „ Victoria ” tylko raz zagroziła bramce słupeckiej. Po rzucie rożnym Artur Skrobacz uderzył piłkę głową, ale przeszła ona nad poprzeczką. W 70 minucie piłkarze ze Słupcy egzekwowali rzut rożny. Piłka została wybita głową przez obronę „ Victorii ” poza pole karne, a tam czekał na nią dobrze ustawiony Jakub Jóźwiak, który po przyjęciu piłki oddał strzał na bramkę z 25 metrów. Bramkarz Krzysztof Wołkanowski za późno zareagował i piłka znalazła się w bramce. Po upływie 3 minut od straty drugiej bramki prawą stroną „ Victorii ” akcję przeprowadził Szymon Kubacki. Zawodnik SKP dośrodkowywał, a piłka po nodze Adriana Dąbrowskiego poszybowała nad Wołkanowskim, który rozpaczliwie interweniując wrzucił sobie sam piłkę do bramki. Napór gospodarzy nie ustępował. Raz po raz nękali oni obrońców ostrzeszowskich długimi krzyżowymi piłkami, a najbardziej we znaki dawał im się Patryk Banaszak. Dopiero w 89 minucie meczu ponownie z rzutu wolnego na bramkę słupecką uderzał Paweł Kubot. Piłka zmierzała w samo „ okienko ”, ale udaną interwencją popisał się bramkarz. Odpowiedź była natychmiastowa. Znowu spoza pola karnego na bramkę Wołkanowskiego uderzał Jóźwiak. Tym razem bramkarz zachował się poprawnie i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Zwycięstwo SKP Słupca nad „ Victorią ” Ostrzeszów było zasłużone. Ostrzeszowianom nie udał się ten mecz i jak najszybciej trzeba o nim zapomnieć, ponieważ należy solidnie przygotować się do kolejnych spotkań mistrzowskich. Najbliższy
już w niedzielę 12.09 o godzinie 11 z Centrą w Ostrowie Wlkp. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Andrzej Wojciechowski/Czas Ostrzeszowski
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.