Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 12 - Data: 23.10.2010 Godzina: 14:00 | ||
Dąbroczanka Pępowo - LKS Gołuchów 3 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Marcin Kaczmarek (18'), 1:1 Dawid Pera (33'), 2:1 Adrian Nawrot (75'), 3:1 Marcin Kaczmarek (84') | ||
Dąbroczanka Pępowo: H. Roszak – Brink (80’ Matuszewski), Mar. Roszak (kap.), Wieczorek, Mat. Gubański – Nawrot (87’ Berger), Mar. Gubański, Matyla, Borowczyk, Kaczmarek – Cichy (87’ Snela) | ||
LKS Gołuchów: | ||
Sędziowali: | Maciej Jagodziński | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | Brink, Borowczyk – LKS: Banasiak, Żółtek, Kapałka | |
Czerwone kartki: | Banasiak (75’ – za dwie żółte) |
- W meczu XII kolejki Dąbroczanka pokonała LKS Gołuchów 3:1 (1:0). Bohaterem meczu okazał się Marcin Kaczmarek, który zdobył dwie bramki a przy golu Adriana Nawrota asystował.
Po bardzo słabej pierwszej połowie, w drugiej Dąbroczanka zaczęła grać lepiej, czego efektem było kilka znakomitych sytuacji oraz zdobyte dwie bramki.
W pierwszej części gry na boisku za wiele się nie działo. Dąbroczanka próbowała prowadzić grę, ale nie wiele z tego wynikało. Lepiej w tej części gry zaprezentowali się goście, którzy kilka razy uderzali z dystansu na bramkę H. Roszaka, ale bramkę zdobyli po zamieszaniu w polu karnym.
Zanim goście zdobyli bramkę to Dąbroczanka już prowadziła. W 20 minucie świetną centrą popisał się Brink i Kaczmarek mocnym strzałem pod poprzeczkę z kilku metrów wyprowadził zielono-czerwono-niebieskich na prowadzenie.
Gołuchów wyrównał w 33 minucie, kiedy to gracze Dąbroczanki nie potrafili wybić piłki z pola karnego. Najlepiej w tej akcji zachował się Dawid Pera i z bliskiej odległości doprowadził do wyrównania.
Swoją szansę w tej części gry miał jeszcze Kaczmarek, ale nie powtórzył wyczynu z 20 minuty i do przerwy pozostał remis.
Od początku drugiej połowy do zdecydowanych ataków ruszyli podopieczni Michała Roszaka, ale zanim zdobyli drugą bramkę to zdążyli zmarnować kilka dogodnych sytuacji.
Pierwsze dwie okazje miał Kaczmarek, ale w obu przypadkach strzały Marcina były blokowane. Kolejną okazję zmarnował Mat. Gubański, który po centrze Borowczyka nieczysto trafił w piłkę, a był na 5 metrze przez nikogo nie kryty.
Kolejną okazję miał Cichy, który po ładnej akcji z Brinkiem chciał posłać piłkę w długi róg, ale pewnie interweniował Żółtek. Goście w tej części gry mieli tak naprawdę tylko jedną niezłą okazję, ale strzał z ostrego kąta obronił pewnie H. Roszak.
W 70 minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Brink, który chciał jeszcze podać do Cichego ale zrobił to bardzo źle i całą sytuacje wyjaśnili obrońcy gości. Trzy minuty później piłkę na 11 metrze od bramki przejął Cichy, ale w ostatniej chwili jego strzał został zablokowany.
Kolejna akcja zakończyła się już bramką. Kaczmarek zagrał do niepilnowanego w polu karnym Nawrota, a ten z kilku metrów nie dał szans Żółtkowi. Po tym golu żółtą kartkę za niesportowe zachowanie dostał Banasiak, a że był to już drugi jego kartonik to sędzia pokazał mu czerwoną kartkę.
Dąbroczanka po zdobyciu gola dalej atakowała. W 81 minucie trzech zawodników mogło podwyższyć wynik spotkania. Najpierw Nawrot nie trafił w piłkę, do której doszedł Kaczmarek, ale jego strzał został zablokowany, a dobitka Cichego poszybowała daleko obok bramki.
W 85 minucie wynik spotkania ustalił Kaczmarek, który mocnym strzałem z około 15 metrów pokonał bramkarza gości i trzy punkty zostały w Pępowie. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://dabroczanka.futbolowo.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.