Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 18 - Data: 26.03.2011 Godzina: 15:00 | ||
Korona Piaski - Victoria Ostrzeszów 2 - 2 | ||
Strzelcy: 1:0 Jakub Pujanek (11'), 1:1 Krystian Sikora (39' karny), 2:1 Robert Norkiewicz (80'), 2:2 Marcin Lenarczyk (84') | ||
Korona Piaski: Michałowicz – Czajka, Kluczyk, Michalski, Naskręt, Przewoźny, Norkiewicz, Staryczenko, Danielczyk (61’ Nowacki), Pujanek (71’ Kozak), Fabich | ||
Victoria Ostrzeszów: Wołkanowski – Molka, Szczepaniak, Skowronek, Sowiński (78’ Lenarczyk), Sikora, Dolata (89’ Ponitka), Duczmal, Mazurek, D. Albert (69’ Kaczmarek), Kubot (46’ Bierski) | ||
Sędziowali: | Krzysztof Nowak | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze
Twierdza Piaski to w sezonie 2010/2011 puste hasło. Mniej zwycięstw na swoim boisku mają dotąd tylko broniące się rozpaczliwie przed spadkiem zespoły z Miejskiej Górki i Dąbia. Obecny sezon jest dla piaskowian dziwny. Korona jest najlepiej grającym zespołem na wyjeździe, ale u siebie nie jest postrachem rywali. Wiosną miało być lepiej. Jednak póki co można mówić o falstarcie.
Wiosną trener Krzysztof Michalski obiecał poprawę. Na razie wraz ze swoimi podopiecznymi stoi w miejscu. – Bardzo liczyłem na komplet punktów w tym meczu, dlatego dla mnie ten wynik, to wielkie rozczarowanie – powiedział zawiedziony po końcowym gwizdku szkoleniowiec piaskowian. Szczególnie w pierwszej odsłonie sobotniego meczu gospodarze mieli kilka doskonałych sytuacji, które powinny zakończyć się golem. Korona wymarzoną okazję do objęcia prowadzenia miała już w 4. min, ale Robert Norkiewicz nie wykorzystał rzutu karnego. Kapitan piaskowian kolejną doskonałą sytuację zmarnował w 14. min, kiedy to z kilku metrów nie potrafił umieścić piłki w pustej bramce. Próbował także Adam Danielczyk. Równie nieskutecznie. Autorem jedynego gola dla miejscowych w tej części gry był Jakub Pujanek, który uprzedził wychodzącego z bramki Krzysztofa Wołkanowskiego i czubkiem buta zdołał umieścić futbolówkę w siatce. Do przerwy goście rozpędzali się powoli. Rzadko atakowali bramkę strzeżoną przez Arkadiusza Michałowicza. Zdołali jednak w tej części gry doprowadzić do wyrównania. W 39. min. Przemysław Czajka faulował w polu karnym Michała Mazurka i arbiter główny spotkania po raz drugi tego dnia wskazał na jedenasty metr. Przyjezdni się nie pomylili i po strzale Krystiana Sikory był remis. W drugiej połowie przewaga miejscowych nie była już tak widoczna. Korona była bliska pokonania Wołkanowskiego w 65. min, ale piłkę niemal z linii bramkowej wybił jeden z defensorów Victorii – to powinien być gol! Zgromadzeni kibice kolejne bramki oglądali w samej końcówce. W 81. min piłkę w siatce umieścił Norkiewicz. Kapitan Korony oddał niesygnalizowany strzał, po którym piłka przelobowała golkipera Victorii. Ostatnie słowo należało jednak tego dnia do ostrzeszowian. W 85. min Marcin Lenarczyk strzałem głową doprowadził do wyrównania. – Popełniłem błąd i żałuję, że tak się zachowałem. Byłem przekonany, że wyprzedzę zawodnika Victorii, niestety ten mnie zablokował. Tego gola biorę na siebie – oświadczył trener Michalski.
W sobotnim meczu na boisku nie pojawili się Tomasz Majchrzak (kontuzja) oraz Szymon Tomczak (choroba). W kadrze czwartoligowca kolejny raz zabrakło również Miłosza Urbańskiego. Wokół osoby młodego piłkarza powstało w ostatnim okresie spore zamieszanie. Głos postanowił zabrać sam zainteresowany. Obok oświadczenie piłkarza. Bez względu na okoliczności martwi fakt, że na przepychankach między klubami najbardziej cierpi zawodnik.
Krzysztof Michalski trener Korony Piaski:
Obiecywałem, że u siebie zaczniemy w końcu grać inaczej. Choćby dlatego ruszyliśmy na rywala od samego początku. Tak naprawdę po 25 minutach meczu powinniśmy prowadzić czterema bramkami i wtedy mecz wyglądałby inaczej. Niestety nie wykorzystaliśmy swoich okazji. Mimo wszystko w końcówce, kiedy prowadziliśmy 2:1 byłem przekonany, że nic złego nam się już nie stanie. Tym bardziej pozostał wielki niedosyt. W kolejnych meczach zrobimy jednak wszystko, żeby było nie tylko efektownie, ale i efektywnie.
Arkadiusz Jarczak trener Victorii Ostrzeszów:
Końcowy rezultat bardzo nas cieszy. Naszym celem jest utrzymanie i punkt wywalczony w Piaskach przybliża nas do tego. Korona pokazała dzisiaj, że jest bardzo dobrym zespołem. Szczególnie w pierwszej fazie meczu zdominowała mecz. Tak jak wspomniałem generalnie jestem jednak zadowolony.
Redaktor sportowy
Łukasz Eisop - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Redaktor sportowy Łukasz Eisop
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.