Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 26 - Data: 15.05.2011 Godzina: 16:00 | ||
Jarota II Jarocin - Victoria Września 3 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Piotr Andrzejczak (20'), 1:1 Maciej Lisiecki (43'), 2:1 Daniel Kaczmarek (55'), 3:1 Jacek Pacyński (90') | ||
Jarota II Jarocin: Szymon Dutkiewicz, Wojciech Figan, Łukasz Wawrocki, Grzegorz Idzikowski, Piotr Andrzejczak, Krzysztof Matuszak (Bartosz Zmyślony 67'), Paweł Kryś, Dawid Guźniczak, Maciej Paszek (Daniel Kaczmarek 46'), Jacek Pacyński, Kamil Stefaniak (Michał Sztok 78') | ||
Victoria Września: Tomasz Roszyk, Kamil Gut, Bartłomiej Figas, Krzysztof Przybylski, Maciej Matuszak, Tomasz Rybarczyk, Mateusz Duszyński (Jakub Groszkowski 54'), Maciej Lisiecki, Damian Ludwiczak, Bartosz Sypniewski, Mateusz Gożdziaszek (Szymon Krawczyński 81') | ||
Sędziowali: | Paweł Barczyński , Piotr Ratajczak, Krzysztof Kmiećiński | |
Widzów: | 100 | |
Żółte kartki: | Grzegorz Idzikowski - Kamil Gut, Krzysztof Przybylski | |
Czerwone kartki: |
- Dzisiejsze spotkanie pomiędzy trzecią a czwartą drużyną IV ligowej tabeli Płomykiem Koźminiec a Victorią Września pokazał, że obie drużyny faktycznie zasługują na to miejsce w ligowej tabeli. Można było obejrzeć bardzo dobre widowisko sportowe, dużo bramek, woli walki i ambicji w obu zespołach. Śmiało można powiedzieć, że nikt z zawodników nie odłożył nogi, była walka o każdy centymetr boiska.
Już w 5’ prowadzenie mogła objąć Victoria jednak strzał Damiana Ludwiczaka minął o centymetry słupek bramki Szymona Dutkiewicza. W 16’ Grzegorz Idzikowski bawi się piłką na 25 metrze, piłkę odbiera mu, Maciej Lisiecki, który wychodzi na czystą pozycję strzelecką i jest sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Jednakże Idzikowski, zdążył jeszcze pociągnąć za koszulkę Lisieckiego, czym wytrącił go z biegu, za ten faul zawodnik gospodarzy od sędziego spotkania Pawła Barczyńskiego, otrzymał jedynie żółty kartonik. W 20’ rzut rożny wykonuje Krzysztof Matuszak, piłka spada na głowę Piotra Andrzejczaka a ten umieszcza ją w siatce obok bezradnego Tomasza Roszyka. Przez cały okres gry co chwilę suną akcje to na jadą bramkę, bądź na drugą. Wyrównanie praktycznie do szatni dał Maciej Lisiecki, który wykorzystał doskonałe podanie z prawej strony Macieja Matuszaka i tak pierwsza odsłona spotkania kończy się wynikiem remisowym.
Po zmianie stron, żaden z zespołów nie myślał o murowaniu swojej bramki, a gra była nadal otwarta i akcja za akcję. W 54’ koronkową akcję całego zespołu zakończył Paweł Kryś, jednak jego strzał z 10 metra, nie znalazł drogi do bramki. Co nie udało się Krysiowi, to dokonał tego Daniel Kaczmarek, który wykorzystał podanie od Jacka Pacyńskiego, strzelając w długi róg bramki Roszyka. W 62’ mogło dojść do wyrównania, błąd bramkarza gospodarzy i Łukasz Nawrocki wybija piłkę z linii bramkowej uprzedzając Lisieckiego. W 67’ Tomasz Rybarczyk zagrywa do Lisieckiego, który nie zdołał pokonać Dutkiewicza. W 83’ strzał z 18 metrów Pacyńskiego broni Roszyk. W *5’ Damian Ludwiczak ogrywa Idzikowskiego i Andrzejaka, znajduje się na pozycji sam, a sam z bramkarzem gospodarzy, jednak nie trafia w bramkę. W 86’ potężny strzał Rybarczyka z 30 metrów broni Dutkiewicz. Minutę później Ludwiczak głową strzela, instynktowna interwencja Dutkiewicza. W 90’ z obrońcami Victorii zabawił się Pacyński, ograł Bartłomieja Figasa i Kamila Guta. Wpadł w pole karne położył interweniującego Roszyka i strzelił w długi róg bramki ustalając wynik spotkania na 3:1 dla piłkarzy Płomyka Koźminiec. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Płomyk Koźminiec w strojach biało-czerwonych, Victoria Września w strojach biało-zielonych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.