Relacja: OZPN Leszno - klasa A grupa 2, sezon 2010/11
Kolejka: 19 - Data: 23.04.2011 Godzina: 16:00 | ||
Helios Bucz - Znicz Obra 3 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Helios Bucz: S. Bernacki – Z. Biały (P. Józefczak 70′), R. Tyczyński, S. Mocek – A. Wieczorek (P. Górka 60’), P. Haremza (S. Niszczak 46’), M. Mocek, J. Ciesielski, N. Klecha – M. Józefczak, S. Walachowski (J. Jaskulski 46’). | ||
Znicz Obra: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W wielką sobotę, drużyna Heliosa Bucz, na własnym boisku rozgrywała 19 spotkanie tego sezonu. po remisach w trzech ostatnich meczach: z Olimpią Stary Lubosz, Promieniem Krzywiń, Rywalem Kurza Góra, w końcu udało się naszym zawodnikom przełamać tę „remisową” passę i zwyciężyć swoje ligowe spotkanie. Rywalem była drużyna z Obry, znajdująca się w tabeli przed tym spotkaniem tuż za Heliosem.
Od początku spotkania, to nasi zawodnicy nadawali ton rywalizacji. Dłużej utrzymywali się przy piłce, a przede wszystkim stwarzali sobie groźniejsze sytuacje do zdobycia bramki. Pierwszej dobrej okazji nie wykorzystał A. Wieczorek, który otrzymał podanie na 11 metr po wcześniej ładnie rozegranej dwójkowej akcji między M. Józefczakiem, a J. Ciesielskim. Jednak z niełatwej pozycji, naszemu skrzydłowemu nie udało się zamienić podania na bramkę. Za każdym razem, niebezpiecznie pod bramką gości robiło się przy okazji wykonywania stałych fragmentów gry przez naszych zawodników. Dobrych podań w pole karne nie udało się jednak naszym zawodnikom wykorzystać. Dobrą okazję, do tego by wyprowadzić swój zespół na prowadzenie miał M. Mocek, jednak jego strzał z rzutu wolnego dobrze obronił goalkeeper Znicza. Jeszcze lepszą okazję zmarnował S. Walachowski, którego podaniem, sam na sam z bramkarzem wyprowadził M. Józefczak. Napastnik jednak się zawahał i obrońcy zdążyli zainterweniować, a tym samym żegnając niebezpieczeństwo pod bramką. Po 25 minutach, udało się wreszcie zdobyć bramkę naszym piłkarzom. Z rzutu wolnego, w okolicach rogu boiska, dośrodkowywał M. Mocek. Celne podanie znalazło adresata jakim był M. Józefczak, który głową, ładnym lobem umieścił piłkę w siatce. W pierwszej połowie udało się jeszcze zdobyć drugą bramkę. W 40 minucie, na własnej połowie, piłkę od obrońcy wyłuskał J. Ciesielski i wykonując kilkudziesięciometrowy rajd wpadł z piłką w pole karne, gdzie obrońcy Znicza interweniowali w sposób nieczysty, za co sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem zamienił M. Mocek. Do przerwy 2 – 0.
druga połowa to jakby lepsza gra gości. można to jednak uzasadnić tylko i wyłącznie słabszą grą naszych zawodników, jednak mimo to, piłkarze heliosa kontrolowali grę. nie pozwalali gościom na stworzenie sobie okazji do zdobycia kontaktowej bramki. gracze z bucza, ograniczyli się natomiast do kontr, które to zazwyczaj okazywały się bardzo groźne. trzy warte odnotowania: pierwsza to ładna akcja P. Górki, który minął kilku graczy Obry, dograł do P. Józefczaka, jednak ten z niełatwej pozycji trafił w plecy obrońcy Znicza. Druga natomiast to dobra akcja M. Mocka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale jego strzał został obroniony. Ta ostatnia, o której należy wspomnieć zakończyła się zdobyciem trzeciej bramki przez Helios Bucz. W 88 minucie, znów ładnie indywidualnie zagrał P. Górka, zagrał do P. Józefczaka, a ten został zatrzymany faulem i „pierwszy sprawiedliwy” po raz kolejny zmuszony był do podjęcia decyzji o podyktowaniu rzutu karnego dla piłkarzy z Bucza. Bramkę z tego stałego fragmentu gry zdobył J. Ciesielski, ustalając jednocześnie końcowy wynik na 3 – 0.http://heliosbucz.pl - Autor / Źródło: heliosbucz.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.