Relacja: Liga Polska - 2 liga grupa zachodnia, sezon 2011/12
Kolejka: 13 - Data: 09.10.2011 Godzina: 15:00 | ||
Jarota Jarocin - MKS Kluczbork 2 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Jarota Jarocin: 30. Dariusz Brzostowski, 6. Hubert Oczkowski, 3. Bartosz Kieliba, 17. Piotr Garbarek, 4. Mateusz Śliwa, 8. Karol Danielak, 7. Krzysztof Czabański (80' 13. Igor Skowron), 14. Michał Grobelny, 11. Damian Pawlak (70' 18. Patryk Cierniewski), 5. Damian Nawrocik (82' 20. Maciej Tomkowiak), 15. Adrian Owczarek (87' 16. Sebastian Kamiński) | ||
MKS Kluczbork: 22. Mateusz Abramowicz, 9. Adam Orłowicz, 17. Łukasz Ganowicz, 19. Maciej Wilusz, 6. Michał Sudoł (60' 11. Arkadiusz Półchłopek), 14. Michał Glanowski, 18. Galdino Mendes (46' 25. Krzysztof Kaczmarek), 5. Rafał Niziołek, 16. Karol Fryzowicz (65' 20. Adam Deja), 21. Kamil Nitkiewicz (60' 3. Piotr Stawowy), 8. Patryk Tuszyński | ||
Sędziowali: | Andrzej Martynowicz (Gryfino) | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | Michał Grobelny (Jarota); Galdino Mendes (MKS) | |
Czerwone kartki: |
- Czesław Owczarek: Zdominowaliśmy środek pola
Zagraliśmy trochę inaczej niż w ostatnim spotkaniu z Bałtykiem. Dzisiaj przede wszystkim zdominowaliśmy środek pola, zwłaszcza w pierwszej połowie, gdzie Kluczbork był tłem dla nas. Mogliśmy się pokusić o przynajmniej jednego gola więcej. Ale schodząc na przerwę rozmawiałem z masażystą, że może nawet dobrze, bo ta czujność byłaby bardziej uspokojona. W drugiej połowie udało nam się zdobyć bramkę na 2:0 i odnieśliśmy w pełni zasłużone zwycięstwo. Adrian Owczarek wyszedł dzisiaj po raz kolejny w podstawowym składzie i cieszę się, że zademonstrował takie umiejętności i skuteczności. Dzięki czemu staje się rywalem dla Krzysztofa Bartoszaka, który na tą chwilę jest po kontuzji i jest rezerwowym. Teraz to Krzysztof Bartoszak musi się sprężyć, aby wskoczyć do składu. Do tego spotkania podeszliśmy inaczej. Przed meczem spróbowaliśmy innego sposobu motywacji i na tą chwilę widać, że to się udało. Czy taki oddźwięk był u piłkarzy to trudno w tej chwili powiedzieć, ale jak widać po wyniku, to zdało to egzamin. Teraz czeka nas szybka regeneracja sił, ponieważ w środę gramy kolejne spotkanie. - powiedział po meczu trener Jaroty, Czesław Owczarek.
Zbigniew Smółka: To była różnica klas
Dzisiaj mogliśmy oglądać zdecydowaną przewagę Jaroty. Gospodarze osiągnęli dużą przewagę, byli zdecydowanie lepsi. To była różnica klas. Możemy tylko zawdzięczać bramkarzowi - Mateuszowi Abramowiczowi, że nie dostaliśmy tutaj pięciu bramek. Było to zdecydowanie najsłabsze spotkanie w tym sezonie i musimy z tego wyciągnąć wnioski. Oprócz Mateusza nikt nie zagrał na swoim poziomie i jako zespół również nie funkcjonowaliśmy. Wyglądało to bardzo źle. Brakowało dzisiaj wszystkiego - strzałów, posiadania piłki, stałych fragmentów gry, wszystkiego. Zagraliśmy totalnie bez pomysłu, realizacji założeń taktycznych, serca. Byliśmy zdecydowanie słabsi, przegraliśmy zasłużenie i dobrze, że nie dostaliśmy piątki. - powiedział po meczu trener MKS-u, Zbigniew Smółka. - Autor / Źródło: jarota.com
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.