Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2011/12
Kolejka: 1 - Data: 06.08.2011 Godzina: 17:00 | ||
Sokół Kleczew - Notecianka Pakość 5 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
Sokół Kleczew: | ||
Notecianka Pakość: | ||
Sędziowali: | Arkadiusz Koronka | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Bardzo dobry start Sokoła na 3 ligowych boiskach.
Na inauguracje 3 ligowych zmagań Sokół zagrał dziś z Notecianką Pakość i po dobrym spotkaniu wygrał 5:1. Pierwszą groźniejszą akcje w dzisiejszym spotkaniu zobaczyliśmy w 10 minucie kiedy to atakowali zawodnicy z Pakości, natomiast w 13 minucie w odpowiedzi nasi ulubieńcy stworzyli także groźną sytuacje, w której po uderzeniu głową piłkę w siatce próbował umieścić Marcin Jankowiak. 19 minuta i ponownie atakuje Pakość, lecz akcję napastnika przyjezdnych przerywa Pingot. 20 minuta rzut rożny dla Notecianki, obrońcy Sokoła bez problemu poradzili sobie z dośrodkowaniem. W 22 minucie Sokół przeprowadził kilka bardzo dobrych akcji, po których zdawało się, że bramka musi paść. 31 minuta i znów mamy sytuacje do zdobycia bramki, jednak po uderzeniu główką Pingota piłka odbiła się od słupka i wylądowała poza boiskiem. 35 minuta groźna sytuacja gości uderzenie napastnika minimalnie przechodzi nad poprzeczką. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwsza połowę jeden z podopiecznych Michała Nadolskiego, a mianowicie Adam Wiśniewski zdobył bramkę po stałym fragmencie gry z 18 metra. I tak Sokół schodził do szatni z jednobramkową utratą.
Na drugą połowę spotkania obie drużyny wyszły bez zmian. W 49 minucie nasz golkiper - Daniel Szczepankiewicz poradził sobie z dość groźnym strzałem zawodnika z Pakości. Większe emocje ruszyły od 56 minuty, w której to były piłkarz Sparty Konin, Mikołaj Pingot strzela pierwszą historyczną bramkę dla kleczewskiego Sokoła w III lidze. Od czasu wyrównania wyniku rywale zaczęli grać o wiele agresywniej i efektem tego była żółta kartka w 60 min. dla Bartłomieja Delekty. Minutę pózniej nasz kapitan Damian Augustyniak dostał swoją okazję z rzutu wolnego, jednak dobrze dziś dysponowany bramkarz Marcin Ciesielski był na posterunku. Kibice do wyjścia na prowadzenie czekali do 67 minuty, własnie wtedy jako drugi na listę strzelców w naszej ekipie wpisał się Maciej Lisiecki. W 71 mamy kolejną niewykorzystaną sytuację, pomimo tego 3 minuty póżniej Lisiecki ponownie umieszcza futbolówkę w sieci ustalając wynik meczu na 3:1. Mamy na zegarze 80 minutę i swojego szczęścia po strzale głową ponownie próbuje Pingot, jednak tym razem piłka przelatuje minimalnie nad poprzeczką. Minęło 5 minut, piłka zostaje posłana do Norberta Grzelaka a ten faktastycznym strzałem z narożnika pola karnego zmusza Ciesielskiego do kapitualcji, mamy 4:1. Fani Sokoła nie zdąrzyli złapac tchu po 4 bramce, a "Lisu" umieszcza piłkę w siatce, tym samym kompletując hat-tricka, 5:1! Arbiter dolicza jeszcze minutę do regulaminowego czasu gry, mimo wszystko wynik pozostał już bez zmian.
Nie można było wyobrazić sobie lepszej inauguracji naszej ekipy w 3 ligowych zmaganiach. Szczególnie cieszy fakt, że Sokół bardzo dobrze potrafi podnieść się mimo prowadzenia drużyny przeciwnej. Następny mecz kleczewianie rozegrają 13 sierpnia br. w Brodnicy z miejscową "Spartą". - Autor / Źródło: sokolkleczew1928.futbolowo.pl
Fotorelacja:
Autor / Źródło: sokolkleczew1928.futbolowo.pl |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.