Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2011/12
Kolejka: 18 - Data: 24.03.2012 Godzina: 15:00 | ||
Notecianka Pakość - Piast Kobylin 0 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
Notecianka Pakość: | ||
Piast Kobylin: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Niech ta seria trwa
Piast Kobylin niepokonany od sześciu spotkań. Drugie tegoroczne zwycięstwo ekipa Marcina Kałuży odniosła na stadionie Notecianki Pakość. Instynktem strzeleckim błysnęli napastnicy.
Po wygranej w Świeciu kobylinianie udali się do Pakości, gdzie mierzyli się z Notecianką. Gospodarze, po tym jak przed tygodniem urwali punkty niekwestionowanemu faworytowi rozgrywek Lechowi Rypin, byli przed meczem przekonani o swej wyższości. - I właśnie zbytnia pewność siebie ich zgubiła – stwierdził po meczu pomocnik Piasta Jakub Pospiech.
O pierwszych fragmentach spotkania można szybko zapomnieć, bowiem na murawie nie działo się nic szczególnego. Obie jedenastki nie stosowały pressingu, wobec czego obrońcy do znudzenia wymieniali ze sobą podania.
Kibice obejrzeli lepsze widowisko po zmianie stron, a emocje na dobre rozpoczęły się po celnym uderzeniu Klaudiusza Kaźmierczaka w 65. min. Akcję zapoczątkowało „wystrzelenie” piłki przez obrońców. Operujący w środku pola Marcin Kurzawa wypuścił w uliczkę Kaźmierczaka, a ten w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem płaskim strzałem ulokował piłkę w siatce.
Notecianka mogła odpowiedzieć równie szybkim wypadem. Po dośrodkowaniu z prawej flanki futbolówka minęła wszystkich ustawionych w świetle bramki i dotarła do zamykającego atak napastnika. Nie pierwszy raz Piasta uratował niezawodny Dominik Sadowski, który odważnym wybiegiem zapobiegł utracie gola, wybijając piłkę na rzut rożny.
W końcowych sekundach kobylinianie przypieczętowali triumf trafieniem Michała Rejka, do którego dogrywał Jakub Borowczyk. „Bubu” minął przeciwnika i wyłożył piłkę na 16. metr, a „Rejas” uderzył przy słupku nie do obrony.
- Rycerzami wiosny jeszcze nie jesteśmy, ale warto odnotować fakt, iż nie przegraliśmy od sześciu gier – komentował Pospiech. - Byliśmy dziś do bólu skuteczni. Potwierdziła się świetna dyspozycja napastników, którzy w tygodniu na treningach zaznaczali zwyżkę formy. Atmosfera w szatni jest znakomita. Czujemy się monolitem i zrobimy wszystko, by podtrzymać doskonały nastrój. - Autor / Źródło: DANIEL BORSKI - Gazeta Lokalna KROTOSZYN
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.