Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa północna, sezon 2011/12
Kolejka: 1 - Data: 06.08.2011 Godzina: 12:00 | ||
Fogo Luboń - Pogoń Lwówek 0 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Fogo Luboń: | ||
Pogoń Lwówek: Wojtysiak, Pawłowski, Bakoś (72 Tecław), M Kozłowski, Wasielewski, Milonas, Kałek, Wereszczak, Florysiak (86 Pietras), Napierała (61 Bartkowiak), Kozłowski | ||
Sędziowali: | Michał Michalczyk | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Już w trzeciej minucie po dobrym nacisku na bramkarza lubońskiej drużyny przez Damiana Kozłowskiego, swoją szansę na bramkę miał Jakub Wereszczak, jednak bramkarz odbił piłkę po jego strzale nogami. W kolejnej akcji Marek Wojtysiak obronił strzał gospodarzy po ładnej drużynowej akcji. Kolejna akcja to świetna obrona Marka Wojtysiaka końcami palców, po strzale, który gdyby nie interwencja popularnego Marasa piłka wpadłaby do bramki, a była to dwudziesta czwarta minuta tego spotkania rozgrywanego przy lejącym się żarze z nieba. Trzy minuty później Cezary Florysiak strzelił mocno w bramkę, ale goalkeeper Lubońskiego nie miał problemów z obroną tego strzału, po tej akcji Pogoń mocniej zaatakowała, ale nie potrafiła strzelić bramki. Kolejna akcja to odpowiedź Lubońskiego, ale ponowie Marek Wojtysiak świetnie broni strzał po której to zawodnik lubońskiej drużyny znalazł się sam na sam z bramkarzem Pogoni, ale nadal wynik nie uległ zmianie. Do przerwy 0:0. Po przerwie obok bramki Pogoni swoją sytuacje zmarnował Luboński a później w odpowiedzi Jakub Wereszczak, który nie potrafił wykończyć dobrej akcji lwóweckiego zespołu. Po kilku minutach Cezary Florysiak strzela na wprost bramki z około 18-20 metrów , ale świetnie obronił w tej sytuacji Luboński. Kolejna akcja to popisy Marka Wojtysiaka, który był dzisiaj bardzo dobrze dysponowany. Pod koniec spotkania mocno przycisnęli gospodarze i tylko dzięki bramkarzowi Pogoni nadal było 0:0, ale w osiemdziesiątej czwartej minucie sędzia podyktował ku uciesze miejscowej publiczności kuriozalny rzut karny z ponad cztero metrowego spalonego za rzekomy faul na zawodniku Lubońskiego. Sprawiedliwości stało się za dość gdy Marek Wojtysiak, który był najlepszym zawodnikiem Pogoni na deser obronił jeszcze strzał z jedenastu metrów. Po tej złej decyzji sędzia popisał się dobrym przeglądem sytuacji poprawnie odgwizdując spalonego, który faktycznie miał miejsce a po którym gospodarze strzelili bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. W meczu tym zadebiutowali Karol Bartkowiak, Norbert Wasielewski, Mateusz Kozłowski, Cezary Florysiak, Jakub Wereszczak, a także trener Rafał Jakubiak. Wynik mimo wszystko można uznać za sprawiedliwy.
- Autor / Źródło: pogonlwowek.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.