Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2012/13
Kolejka: 7 - Data: 09.09.2012 Godzina: 16:00 | ||
Jarota II Jarocin - KKS 1925 Kalisz 4 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
Jarota II Jarocin: | ||
KKS 1925 Kalisz: | ||
Sędziowali: | Łukasz Jasiak , Włodzimierz Kokot, Jacek Sowiński | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W dzisiejszym spotkaniu piłkarze BS Płomyk Jarota II Jarocin, wybiegli na boisko bardzo zmotywowani i chcieli przełamać złą passę trzech porażek oraz brak strzelonych bramek w tych spotkaniach. Już w pierwszej połowi piłkarze BS Płomyk Jarota II strzelili trzy bramki, nie tracąc żadnej, a przewaga w pierwszej połowie, była miażdżąca. O czym może świadczyć fakt że piłkarze KKS Włókniarz 1925 Kalisz oddali tylko jeden strzał na bramkę Simona Krawczyka i to strzał niecelny.
Ale przejdźmy do dzisiejszego spotkania już w pierwszej minucie wynik spotkania mógł otworzyć Patryk Cierniewski, który będąc na 16 metrze, zamiast strzelać na bramkę Marcina Ludwikowskiego podawał do Pawła Krysia. W tej samej minucie bardzo ostre wejście Łukasza Frąszczaka w polu karnym, faulowany Kryś, jednak sędzia spotkania Łukasz Jasiak, pozostał nie wzruszony i nakazał grać dalej. W 7’ wrzut w pole karne z prawej strony boiska, piłkę w polu karnym rękom odbija Karol Kiełbik i sędziemu nie pozostaje nic jak wskazać na rzut karny. Do piłki podchodzi Paweł Kryś i pewnym mocnym uderzeniem w lewą stronę pod poprzeczkę pokonuje Ludwikowskiego. W 20 akcie trójki zawodników BS Płomyk Jarota II, Cierniewski podaje do Dariusza Małeckiego, ten do Kamila Stefaniaka, który strzela na bramkę Ludwikowskiego, jednak strzał był za lekki i bramkarz KKS-u bez żadnych problemów wyłapuje uderzenie napastnika gospodarzy. W 21’ pierwsza składna akcja zespołu kaliskiego, strzela Kamil Urbaniak, jednak jego strzał jest zablokowany przez obrońców. W 24’ rzut wolny na aktywnym Małeckim do piłki podchodzi Kryś, wrzuca w pole karne. Tam starcie z Piotrem Andrzejczakiem, Ludwikowskiego, któremu piłka wypada z rąk ale nie ma żadnego zawodnika gospodarzy, ażeby umieścił piłkę w siatce KKS-u. W 27’ strzał z 16 metrów Małeckiego po ziemi przy słupku, broni Ludwikowski. W 31’ doskonała akcja z prawej strony Cierniewskiego, który ogrywa Adriana Dąbrowskiego, strzela z ostrego kąta, piłka trafia w słupek. Wychodzi w pole karne, a tam do niej dopadł Małecki i pewnym strzałem przy słupku podwyższa wynik spotkania. W 42’ Małecki wrzuca w pole karne gości do piłki najwyżej wyskakuje Stefaniak i strzałem głową przy słupku strzela trzecią bramkę dla gospodarzy. I takim wynikiem z trzy bramkową przewagą kończy się pierwsza odsłona spotkania przy miażdżącej przewadze gospodarzy.
Po zmianie stron gra się lekko wyrównała, ale momentami przewaga gospodarzy była dominująca. Goście częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale i tak można je policzyć na palcach jednej ręki. W 47’ to pierwszy celny strzał w światło bramki i interwencją musiał popisać się Simon Krawczyk, a strzelał Maciej Sowiński. Minutę później to akcja pod bramką gości Małecki, strzela broni Ludwikowski. W 58’ strzał z dystansu Daniela Armatysa bardzo niecelny. W 65’ mogła paść bramka dla gości ale doskonałą interwencją popisał się Krawczyk, a strzelał najlepszy zawodnik gości Konrad Chojnacki. W 70’ na linii pola karnego faulowany Tomasz Mikołajczak, do piłki podchodzi Dawid Guźniczak, który precyzyjnym strzałem obok muru trafia w poprzeczkę i piłka wychodzi w pole gry. Minutę później Mikołajczak powinien umieścić piłkę w siatce Ludwikowskiego, jednak zostaje w ostatniej chwili zablokowany przez Kiełbika, a podawał wszędobylski Małecki. W 72’ kuriozalna bramka strzelona przez Damiana Kosińskiego. Nie zrozumieli się bramkarz KKS-u z obrońcom Patrykiem Mularczykiem i popularny „Kosa” strzela czwartą bramkę. Dwie minuty później rzut rożny, Szymon Juszczak w pole karne a tam Guźniczak głową strzela piłka przechodzi obok lewego słupka. Już w doliczonym czasie gry błąd defensywy BS Płomyk Jarota II, za krótkie wybicie piłki. Do tej piłki doszedł Mularczyk, który zagrał w pole karne do nie pilnowanego Armatysa, który strzelił honorową bramkę.
W dzisiejszym spotkaniu nastąpiło, przełamanie złej passy zespołu BS Płomyk Jarota II Jarocin, piłkarze wygrali spotkanie, a co najważniejsze nareszcie odblokowali się strzelecko strzelając, aż cztery bramki zespołowi KKS Włókniarz 1925 Kalisz.
W kolejnym meczu zespół BS Płomyk Jarota II, zagra na wyjeździe z zespołem vice-lidera SKP Słupca, która w swoich szeregach ma obecnie najskuteczniejszego strzelca IV ligowych rozgrywek. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
BS Płomyk Jarota II Jarocin w strojach biało-czerwono-czarnych, KKS Włókniarz 1925 Kalisz w strojach niebiesko-białych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.