Relacja: OZPN Leszno - klasa okręgowa , sezon 2012/13
Kolejka: 9 - Data: 29.09.2012 Godzina: 15:00 | ||
Rydzyniak Rydzyna - Rawia Rawicz 2 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
Rydzyniak Rydzyna: | ||
Rawia Rawicz: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Rydzyniak Rydzyna - Rawia Rawicz 2:1
Pierwsza połowa w wykonaniu naszego zespołu była na pewno lepsza niż w druga część spotkania. Świetną okazję do strzelenia bramki miał Mariusz Molka, który otrzymał idealne dośrodkowanie od Krzysztofa Paprockiego z rzutu wolnego "na nos". Strzał naszego zawodnika nie był jednak zbyt precyzyjny, a bramkarz rywali zdołał obronić strzał i wybił piłkę na rzut rożny. Kilka minut później mieliśmy kolejną sytuację na zdobycie gola. Z lewej strony po ziemi w pole karne dośrodkował Kociemba, piłkę na 11 metrze dopadł Kołeczko, trafił jednak tylko wprost w bramkarza. Od 30 minuty nasz zespół grał w osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał Radosław Godziewski, który faulował na ok. 18 metrze od bramki Buchały, wychodzącego na czystą pozycję zawodnika gospodarzy. Mimo straty jednego zawodnika nasz zespół ok. 40 minuty wychodzi na prowadzenie. Prawą stroną "urwał się" Mariusz Molka, który dobrze podał w pole karne. Akcję wykończył wbiegający Piotr Pasieczny. Pod koniec pierwszej części gry mieliśmy doskonałą okazję na to by podwyższyć wynik. Długie podanie na wolne pole otrzymał Kołeczko. Nasz napastnik przelobował wybiegającego bramkarza gospodarzy, futbolówka jednak o kilkanaście centymetrów minęła słupek bramki i nie wpadła do siatki.
W drugiej części gry nasz zespół ewidentnie nastawił się na grę defensywną i praktycznie nie uczestniczyliśmy w grze ofensywnej. W 57 minucie trener Szumny zrobił pierwszą zmianę. Na boisko wszedł Chociaj, a z boiska zszedł Kociemba. Około 61 minuty podanie za linię obrony dostał zawodnik Rydzyniaka, który próbował dośrodkować w nasze pole karne, piłka odbiła się od klatki piersiowej naszego obrońcy i wyszła poza plac gry. Sędzia główny spotkania tylko w wiadomy dla siebie sposób odgwizdał... Rzut karny po rzekomym zagraniu ręką w polu karnym. Najdziwniejsze jest jednak to, że 5 metrów od całej sytuacji stał sędzia boczny z idealnym polem widzenia, który żadnej ręki nie widział. Widocznie arbiter główny był wszechobecny i dostrzegł "rękę" naszego kapitana stojąc daleko za jego plecami. Niestety gospodarze wykorzystali jedenastkę i doprowadzili do remisu. W 65 minucie na boisku pojawił się Adam Pawlak, który zmienił Piotra Pasiecznego. Kilka minut później tracimy kolejną bramkę. Z ok. 20 metrów nieatakowany zawodnik gospodarzy oddał strzał. Piłka po ziemi bez przeszkód przedarła się w pole karne, a drogę do bramki znalazła pod pachą interweniującego Buchały. Decyzje sędziego głównego doprowadzały do "szewskiej pasji" trenera Szumnego, którego arbiter odesłał na trybuny... W naszym zespole doszło jeszcze do dwóch zmian. W 75 minucie z boiska zszedł Stanisław Kołeczko, a za niego wbiegł na murawę Bartosz Dechnik. Kilka chwil później Piotra Wawrzyniaka zmienił Dorian Nawrot. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie i kolejna porażka stała się faktem.
- Autor / Źródło: http://www.rawiarawicz.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.