Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2013/14
Kolejka: 27 - Data: 24.05.2014 Godzina: 15:00 | ||
Olimpia Koło - Victoria Ostrzeszów 3 - 0 | ||
Strzelcy: Walkower! W zespole Victorii grał nieuprawniony zawodnik. Wynik na boisku 1:1. | ||
Olimpia Koło: | ||
Victoria Ostrzeszów: | ||
Sędziowali: | Konrad Poroś , Marcin Szcześniak, Paweł Kaczała | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W sobotnim meczu spotkały się ze sobą dwie sąsiadujące ze sobą drużyny które podzieliły się punktami 1:1. Na 12 miejscu Olimpia mająca lepszy stosunek bramek i 13 Victoria z gorszym stosunkiem goli. Przed meczem spadł ulewny deszcz który nie ułatwiał gry. Każda z drużyn mogła zdobyć 3 punkty, ale zabrakło odrobiny przysłowiowego szczęścia. Sama gra to typowa walka o punkty, przy czym do przerwy wyraźnie lepsi byli goście i tylko dzięki znakomitym paradom bramkarza Olimpii Sulińskiego gospodarze nie stracili więcej bramek. Nie znaczy to, że Olimpia nie miała okazji do strzelenie gościom gola. Jako przykład należy odnotować fakt, że kolanie w 25 minucie mieli stu procentową okazję, ale z linii bramkowej piłkę wybili goście. Sytuacji podbramkowych obie drużyny miały bardzo dużo. O przewadze gości świadczyć może oddanie aż 15 strzałów w światło bramki, gdy kolanie tylko 8. Podobnie było z rzutami rożnymi 7:4. Olimpia na usprawiedliwienie może zapisać to, ze wystąpiła osłabiona brakiem Kujawy i Sikorskiego. Prowadzenie dla gości w 48 minucie zdobył Michał Mazurek, a wyrównał w 65 Piotr Marańda pięknym strzałem z dystansu. Reasumując spotkanie należało do ciekawych, ponieważ obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Był to typowy mecz walki o punkty, które mogła zdobyć każda z drużyn. Gdybym miał typować mecz po boksersku, to wskazał bym remis przyznając punkty Ostrzeszowianom.
- Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/ Michał Chojnacki
Fotorelacja:
Olimpia Koło w strojach żółtych, Victoria Ostrzeszów w strojach czerwono-czarnych. |
Autor / Źródło: Michał Chojnacki |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.