Kolejka: 16 - Data: 15.11.2014 Godzina: 13:00 | ||
LKS Gołuchów - Polonia 1912 Leszno 0 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
LKS Gołuchów: | ||
Polonia 1912 Leszno: | ||
Sędziowali: | Przemysław Czajka | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W dzisiejszym spotkaniu ligowym w ramach rozgrywek IV ligi grupy południowej, piłkarze LKS Gołuchów na własnym obiekcie podejmowali spadkowicza z III ligi Polonię 1912 Leszno. Zespół gości miał wielkie szczęście, że celowniki gospodarzy w dniu dzisiejszym były źle nastawione, ale i gospodarzom zabrało „przysłowiowego szczęścia” w sytuacjach podbramkowych.
Od samego początku spotkania to zespół Grzegorza Żyto, LKS Gołuchów osiągnął przewagę na murawie i już w 10’ po błędzie bramkarza gości Emila Anusiewicza, podczas wybicia piłki, gdzie trafił we własnego obrońcę, piłkę przejął Dominik Marcinkowski i skierował ją do bramki Polonii 1012 Leszno, jednak z linii bramkowej wybił obrońca gości. Dwie minuty później doskonałe prostopadłe podanie od Krzysztofa Banasiaka, otrzymał Michał Sztok, który znalazł się sam na sam z bramkarzem gości i jego uderzenie trafia w klatkę piersiową golkipera Polonii, który uchronił swój zespół przed utratą bramki. W 15’ uderzenie z dystansu Artura Krawczyka trafia w obrońcę gospodarzy i wysokim lobem wychodzi na rzut rożny. W 24’ na uderzenie z dystansu zdecydował się Maciej Tomkowiak, jednak i to uderzenie mija światło bramki Dawida Płaczka. W 29’ na dośrodkowanie wzdłuż bramki LKS-u zdecydował się Bogumił Ceglarek, jednak zamykający całą akcję, Krawczyk nie sięgnął piłki. W 34’ dośrodkowanie Pawła Krysia w pole karne do piłki dochodzi Sztok, jednak jego uderzenie nie trafia w bramkę, Anusiewicza. Piłkarze gospodarzy posiadają przewagę, jednak przysłowiowe szczęście ich omija i nie mogą zdobyć bramki dającej prowadzenie w tym spotkaniu.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, to gospodarze dyktowali warunki na murawie, jednak marnowali sytuacje bramkowe. W 51’ Michał Laluk doskonałym podaniem obsługuje Sztoka, który po raz kolejny znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Polonii i przegrał ten pojedynek. W 58’ po prawej stronie Laluk urywa się obrońcom gości wrzuca piłkę w pole karne do Adriana Hajdasza, który znajduje się na 2 metrze, jednak nie czyste uderzenie tego drugiego łapie golkiper gości. W 75’ gospodarze powinni objąć prowadzenie, Banasiak rzuca piłkę za linię obrony Polonii 1912 Leszno, piłkę przejmuje Laluk, który staje w „oko w oko” z golkiperem gości i to uderzenie nie trafia do siatki rywali. W 89’ Laluk podaje do Marcinkowskiego, a uderzenie pomocnika LKS-u z pierwszej piłki szybuje wysoko nad bramką gości. Piłkę meczową w 90’ mieli i też goście wrzut z prawej strony wprost na głowę Patryka Kowalskiego i uderzenie głową pomocnika Polonii doskonale broni Płaczek.
- Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
LKS Gołuchów w strojach biało - czerwonych, Polonia 1912 Leszno w strojach biało - niebieskich. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.