Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2008/09
Kolejka: 11 - Data: 19.10.2008 Godzina: 15:00 | ||
Orzeł Mroczeń - Stal Pleszew 2 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Dawid Albert (23), 1:1 Grzegorz Szwajkowski (62), 2:1 Sławomir Kozikowski (85) | ||
Orzeł Mroczeń: Szyc Piotr - Nowak Andrzej, Owczarek Damian, Moś Maciej, Moś Bartosz (Pilarski Krzysztof 68), Albert Dawid, Skiba Sebastian, Dziergwa Łukasz, Luźniak Dariusz, Kozikowski Sławomir (Szóstak Bartłomiej 90), Trzęsicki Tobiasz (Albert Przemysław 80) | ||
Stal Pleszew: Szymkowiak Tomasz - Wasiewicz Norbert, Jańczak Łukasz, Wieczorek Robert, Kaczmarek Marcin, Pera Dawid (Lewera Rafał 65), Wandzel Marcin, Laskowski Krzysztof, Zawada Tomasz (Kuleczka Maciej 83), Chmiel Bartosz (Szwajkowski Grzegorz 46), Wnuk Damian | ||
Sędziowali: | Kokot - Krawczyński - Mielcarek | |
Widzów: | 50 | |
Żółte kartki: | Nowak Andrzej, Lużniak Dariusz - Laskowski Krzysztof, Wnuk Damian, Szwajkowski Grzegorz | |
Czerwone kartki: |
- Mecz pomiędzy liderem kaliskiej klasy okręgowej - Stalą Pleszew - a gospodarzem Orłem Mroczeń, rozpoczął się od gry w środku pola, gdzie zawodnicy walczyli o przewagę. Dopiero w 21 minucie Norbert Wasiewicz oddał strzał na bramkę Mroczenia. Strzał ten jednak minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Piotra Szyca. Inicjatywę przejęli zawodnicy Orła, którzy oddalili grę na połowę pleszewian. W 23 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony, niefortunnie interweniował Tomasz Zawada. Wybita przez niego piłka, spadła wprost pod nogi Sławomira Kozikowskiego, który oddaje strzał na bramkę Stali. Piłka po drodze zahacza jeszcze zawodników i po słupku wpada do bramki obok interweniującego Tomasza Szymkowiaka. Wobec powyższej sytuacji zawodnicy pleszewskiego zespołu ruszyli do odrabiania strat. Minimalnie obok bramki strzelali bardzo aktywny jak zwykle Damian Wnuk, Dawid Pera i Krzysztof Laskowski. W 45 minucie, tuż przed gwizdkiem kończącym tę część spotkania, zawodnicy Stali mogli doprowadzić do wyrównania. Akcję dwójkową zagrali Zawada z Laskowskim, jednak ten drugi minimalnie chybił, kierując piłkę obok prawego słupka bramki gospodarzy. Po zmianie stron zawodnicy pleszewscy ruszyli do odrabiania strat. W 50 minucie goalkeeper Mroczenia na raty bronił strzał Wnuka, a 62 minucie po błędzie Szyca, który wypuścił piłkę z rąk, Grzegorz Szwajkowski strzelił obok interweniującego bramkarz. Zawodnicy pleszewscy, poszli za ciosem i jeszcze kilkakrotnie zagrozili bramce gospodarzy. W 80 minucie po wyrzucie z autu z lewej strony, piłkę przegłówkował Wnuk. Ta spadła Tomaszowi Zawadzie pod nogi, jednak on z odległości 5 metrów strzelił 3 metry nad poprzeczką, mimo, że w bramce pozostał tylko goalkeeper Mroczenia. Zawodnicy Orła otrząsnęli się z tej przewagi i przenieśli ciężar gdy na połowę Stali, co w 85 minucie gry przyniosło oczekiwany (niestety nie przez nas) efekt. Po stałym fragmencie gry, z lewej strony piłkę dośrodkował Łukasz Dziergwa, ta spadła na głowę Sławomira Kozikowskiego, który strzelił swoją drugą, tym samym zwycięską, bramkę dla zespołu z Mroczenia.
- Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Gospodarze Orzeł Mroczeń występują w strojach białych, natomiast goście Stal Pleszew w strojach żółtych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.