Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2008/09
Kolejka: 13 - Data: 02.11.2008 Godzina: 14:00 | ||
Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. - Victoria Ostrzeszów 5 - 2 | ||
Strzelcy: 1:0 Marcin Pacyna (16), 2:0 Szymon Kaczmarek (33), 3:0 Ryszard Tomaczak (43), 4:0 Marcin Pacyna (47), 4:1 Artur Skrobacz (52), 5:1 Marcin Pacyna (63), 5:2 Michał Stempin (77) | ||
Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp.: Mierzwicki - Rusek, Konstaciak, Kasprzyk, Besarabiw - Kaczmarek (80, Wojciechowski), Wojtasiak, Szymczak (85, Pierucki), Wronek (70, Czekalski) - Tomczak, Pacyna (60, Danilczyk) | ||
Victoria Ostrzeszów: , Łakomy, Bierski, Ogrodniczak (80, Kozłowski) – Franikowski (55, Stempin), Stawiński, Jarczak, Grodzki (65, Golas) – Skrobacz, Gawron | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- „ Victoria ” Ostrzeszów nadal nie może znaleźć recepty na swoich przeciwników w klasie Okręgowej, a słabsze występy przeplata dobrymi. Nie inaczej też było podczas niedzielnej kolejki ligowej, kiedy to zespół z Ostrzeszowa zmierzył się z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Przeciwnicy zaaplikowali „ Victorii ” aż pięć bramek. W odpowiedzi piłkarze ostrzeszowscy zdołali strzelić tylko dwa gole. Ich autorami byli Artur Skrobacz i Michał Stempin. Okazji
do podwyższenia wyniku nie brakowało. Już na początku meczu po strzale Skrobacza dopadł do piłki Sebastian Gawron, ale jego poprawka była niecelna. Później doskonałą okazję zmarnował Karol Ogrodniczak, który doszedł do piłki po rzucie rożnym, uderzył ją głową, lecz znowu niecelnie. Gra mogła się podobać, była ofensywna, a przez długie momenty gry
to „ Victoria ” posiadała inicjatywę. Niestety indywidualne błędy całej linii defensywnej oraz dobry występ kluczowych zawodników „ Ostrovii ” (Konstanciak, Tomczak i Pacyna) zadecydowały o tak wysokiej porażce. Dwóch z wymienionych zawodników zdobyło razem cztery bramki. W drugiej połowie zaraz po rozpoczęciu gry gospodarze strzelili czwartą bramkę. Rozmiary porażki zmniejszył wspomniany już wcześniej Skrobacz po akcji Stawińskiego oraz Stempin, który wszedł chwilę wcześniej na boisko. Ciekawa sytuacja wydarzyła się na około 15 minut przed zakończeniem meczu. Wychodzącego na czystą pozycję napastnika „ Victorii ” nieprzepisowo zatrzymał Piotr Konstanciak. Równocześnie
z gwizdkiem sędziego zawodnik oddał strzał na bramkę Ostrovii. Zdobył gola. Sędzia główny Mateusz Lewek cofnął akcję i podyktował rzut wolny dla „ Victorii ” i była to jedyna kara przewidziana przepisami dla zespołu ostrowskiego.
Po meczu trener „ Victorii ” Bogumił Stempin powiedział : no, cóż można powiedzieć po takim meczu ; zawodnicy z Ostrowa oddali pięć strzałów i pięć razy trafili, a my mieliśmy po raz kolejny idealne sytuacje do zdobycia bramek i znowu nie potrafimy ich wykorzystać. Gdyby sędzia ukarał Konstanciaka czerwoną kartką w kontrowersyjnej sytuacji na około 17 minut przed końcem meczu być może zmienilibyśmy wynik tego spotkania grając w przewadze jednego zawodnika. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Andrzej Wojciechowski
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.