Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2009/10
Kolejka: 16 - Data: 15.11.2009 Godzina: 13:00 | ||
Stal Pleszew - Korona Piaski 0 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Stal Pleszew: Tomasz Szymkowiak, Adam Włodarczyk (Dawid Winiecki 46'), Robert Zaworski, Łukasz Jańczak, Robert Wieczorek, Bartosz Chmiel (Alan Mann 81'), Krzysztof Laskowski, Marcin Wandzel, Tomasz Zawada, Damian Wnuk, Łukasz Bandosz (Artur Hyżyk 43') | ||
Korona Piaski: Tomasz Dembski, Adam Kluczyk, Krzysztof Michalski, Karol Kręgielczak (Narcyz Gendera 89'), Damian Naskręt, Robert Przewożny, Tomasz Majchrzak, Nikodem Kozak, Przemysław Czajka (Jarosław Maćkowiak 90'), Łukasz Fabich, Mirosław Czajka (Adrian Rolnik 82') | ||
Sędziowali: | Łukasz Araszkiewicz, Dawid Pakuła, Maciej Śliwiński | |
Widzów: | 500 | |
Żółte kartki: | Robert Wieczorek, Krzysztof Laskowski - Przemysław Czajka | |
Czerwone kartki: |
- W dzisiejszym meczu ligowym Stal Pleszew podejmowała na własnym boisku drużynę Korony Piaski. Spotkanie to zakończyło rundę jesienną rozgrywek (spotkanie to rozegrane było awansem, mecz z Koroną powinien być rozgrywany w pierwszej kolejce rundy wiosennej) i było jednocześnie pożegnaniem Artura Hyżyka, który po kilku latach gry w pleszewskim zespole postanowił zakończyć grę w Stali Pleszew. Jeszcze przed meczem odbyła się krótka ceremonia pożegnania piłkarz, mimo to miał on jeszcze okazję zaprezentować się dziś na boisku.
Mecz przez całe niemal 90 minut był bardzo wyrównany. Obie drużyny stwarzały sytuacje podbramkowe, ale walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Jako pierwsi do dogodnej sytuacji pod bramką rywali doprowadzili piłkarze Stali. W 12. minucie wspaniałym podaniem krosowym popisał się Bartosz Chmiel, który dojrzał Marcina Wandzla. Ten urwał się obrońcom Korony, ograł wychodzącego bramkarza Tomasza Dembskiego, jednak już podanie w pole karne przechwycili obrońcy i wybili piłkę na rzut rożny. Chwilę później atomowym strzałem popisał się Robert Wieczorek, niestety piłka nie trafiła w światło bramki. Po tej akcji i faulu Damiana Naskręta na 20 metrze, stały fragment gry kombinacyjnie wykonywali, Krzysztof Laskowski, Tomasza Zawada oraz Bartosz Chmiel, jednak ten ostatni strzelił niecelnie na bramkę Dembskiego, tym samym prowadzony przez kilka minut ostrzał bramki Korony nie przyniósł żadnych efektów. W 22. minucie zawodnicy Korony Piaski, pokazali, że i ich stać na stwarzanie niebezpiecznych sytuacji. Na szczęście potężny strzał Roberta Przewoźnego z wielkim trudem zablokował Robert Zaworski i piłka wyszła na rzut rożny. Gra w środku pola trwała już do końca pierwszej połowy. Niestety do poważnego w skutkach zdarzenia na boisku doszło w 43. minucie gry. Po brutalnym faulu zawodnika Korony na Łukaszu Bandoszu, czołowy snajper Stali zakończył swój dzisiejszy występ i został przewieziony karetką do pleszewskiego szpitala.
Obraz gry w drugiej połowie meczu nie uległ większym zmianom. Było więcej sytuacji strzeleckich, ale żadna z drużyn nie zdołała strzelić upragnionego gola. Wymianę ciosów rozpoczął w 49. minucie Damian Wnuk, który po kapitalnej akcji kapitana pleszewskiego zespołu, Roberta Wieczorka, przegrał pojedynek z bramkarzem Piasków. W odpowiedzi, trzy minuty później, składny atak przeprowadzili goście. Zabrakło jednak celności i piłka minęła bramkę Tomasza Szymkowiaka. Chwilę później, po główce Tomasza Majchrzaka, interweniować musiał Tomasz Szymkowiak. W 58. minucie akcję lewą stroną boiska pociągnął Dawid Winiecki, zagrał w kierunku Chmiela, ale piłkę przejmują zawodnicy Korony. Na czystą sytuację „sam na sam” z Szymkowiakiem, wyszedł Robert Przewoźny i tylko odważna interwencja pleszewskiego bramkarza uchroniła Stal od straty bramki. Najlepszą sytuację do objęcia prowadzenia goście mieli w 61. minucie meczu. Po doskonałym dośrodkowaniu z prawej strony do piłki doszedł Mirosław Czajka, który strzelił w kierunku bramki Szymkowiaka. Piłkę zdołał na szczęście zablokować Łukasz Jańczak, a po chwili w sukurs przyszedł mu pleszewski bramkarz, który złapał futbolówkę i zażegnał niebezpieczeństwo. Po tych akcjach przebudzili się pleszewscy napastnicy, którzy stworzyli kilka dobrze zaplanowanych akcji, niestety po żadnej z nich piłka nie znalazła drogi do bramki.
Mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów. Widać było już zmęczenie kończącą się rundą, czemu nie ma się co dziwić. Pleszewianie utrzymali się na szczycie ligowej tabeli, z niewielką przewaga punktową nad drugim Piastem Kobylin i trzecim Płomykiem Koźminiec (swojego meczu nie rozegrał jeszcze Sokół Kleczew, więc sytuacja może się nieznacznie zmienić). To wszystko sprawia, że możemy się spodziewać trudnych, ale niezwykle interesujących spotkań w rundzie wiosennej, już w roku 2010. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Stal Pleszew występuje w strojach żółtych, Korona Piaski w strojach niebieskich. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.