Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2009/10
Kolejka: 29 - Data: 03.06.2010 Godzina: 17:00 | ||
Olimpia Koło - Obra 1912 Kościan 1 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Mariusz Szymański (60'), 1:1 Łukasz Spławski (90') | ||
Olimpia Koło: Robert Suliński - Piotr Krzyżanowski, Tomasz Mikusik, Sebastian Woźniak, Łukasz Sikorski - Jarosław Kawka (84.Adam Rostkowski), Michał Rutkowski (70.Filip Zborowski), Sylwester Śliga, Łukasz Szafoni (46.Piotr Marańda) - Hubert Powietrzyński, Mariusz Szymański (89.Piotr Andrzejczak) | ||
Obra 1912 Kościan: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W przedostatniej kolejce sezonu czwartoligowego zmierzyły się ze sobą dwa zespoły walczące o uniknięcie baraży. Gospodarze - Olimpia Koło, potrzebowali co najmniej remisu, z kolei Obra Kościan musiała ten mecz wygrać. Na trybunach zasiadło około 300 kibiców, co jest rekordem frekwencji na kolskim stadionie w kończącym się sezonie. Do Koła zawitała także kilkudziesięcioosobowa grupa fanów z Kościana.
Mecz rozpoczął się pechowo dla gospodarzy. W 3. minucie Robert Suliński sfaulował w polu karnym Łukasza Spławskiego i arbiter zmuszony został podyktować "jedenastkę". Rzut karny wykonywał Piotr Sołtysiak, ale piękną interwencją popisał się kolski bramkarz, który obronił strzał. W 20. minucie rajd prawym skrzydłem przeprowadził Michał Rutkowski, a akcję strzałem w bramkarza gości zakończył Mariusz Szymański. W 28. minucie groźnie zaatakowali piłkarze Obry, ale ostatecznie Spławski strzelił obok bramki. W 33. minucie Mariusz Szymański posłał piłkę obok słupka, po podaniu od Łukasza Sikorskiego. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Na drugą połowę sztab szkoleniowy Olimpii wprowadził na boisko Piotra Marańdę, który jeszcze bardziej ożywił kolskie prawe skrzydło. W 58. minucie doskonałą sytuację zmarnowała Obra. Łukasz Kamiński, z 10 metrów, strzelił wysoko nad poprzeczką. W 62. minucie lewą stroną boiska przedarł się Jarosław Kawka, zagrał piłkę do Mariusza Szymańskiego, który popisał się silnym strzałem z 10 metrów i zdobył swojego piątego gola w barwach Olimpii. Zespół z Kościana odpowiedział bez wahania. Już w 63. minucie mogła paść bramka wyrównująca, jednak Łukasz Biały wyraźnie przestrzelił. W 65. minucie żółtą kartkę za faul na Sylwestrze Śliga otrzymał Igor Rudawski. W drugiej połowie na boisku w barwach Olimpii pojawiło się także trzech młodych zawodników z rocznika 1992. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Filip Zborowski, który przeprowadził kilka rajdów po lewym skrzydle. W 82. minucie powinno być 2-0, jednak Jarosław Kawka będąc w sytuacji sam na sam, z 8 metrów strzelił ponad poprzeczką. W 89. minucie żółtą kartę, za odkopnięcie piłki po gwizdku, otrzymał Mariusz Szymański. Gdy kibice cieszyli się z wywalczenia trzech punktów, groźnie zaatakowali goście i w przedłużonym czasie gry Łukasz Spławski, strzałem w długi róg bramki pokonał Roberta Sulińskiego.
Chciałoby się rzec: "Tradycji stało się zadość". To już kolejny mecz, w którym Olimpia traci gola w ostatnich minutach. Najważniejsze jest jednak to, że kolanie na pewno nie zagrają w barażach o utrzymanie i od sierpnia ponownie gościć będziemy an boiskach IV ligi. Na razie jeszcze czeka naszych ulubieńców ostatnie spotkanie tego sezonu. W niedzielę, o godzinie 16.00, w derbach powiatu, Zryw Dąbie podejmie na własnym boisku naszą Olimpię.
źródło: http://www.olimpiakolo.4.pl/ - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.olimpiakolo.4.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.