Relacja: Puchar Polski, sezon 2011/12
![]() |
![]() |
|||
II Runda - Data: 2011-09-20 | ||||
Chrobry Głogów - Lech Poznań 0 - 3 | ||||
![]() ![]() ![]() |
||||
Chrobry Głogów: Łukasz Zaremba - Krzysztof Ziemniak, Michał Michalec, Kamil Sylwestrzak, Adam Samiec - Konrad Kaczmarek (46' Grzegorz Wan), Mateusz Hałambiec, Mateusz Niedźwiedź (73' Adam Filbier), Przemysław Stasiak, Michał Bukraba (62' Bartosz Machaj) - Zbigniew Grzybowski | Burić Jasmin Bruma Marciano ![]() Wojtkowiak Grzegorz Kamiński Marcin Wilk Jakub Drygas Kamil Krivets Sergey Możdżeń Mateusz Ślusarski Bartosz ![]() Ubiparip Vojo ![]() Wołąkiewicz Hubert ![]() Stilić Semir ![]() Rudņev Artjoms ![]() |
|||
Sędziowali: | Tomasz Wajda | |||
Widzów: | 2800 |
- W spotkaniu 1/16 finału Pucharu Polski piłkarze Lecha Poznań pokonali na wyjeździe Chrobrego Głogów 3:0. Pierwszą bramkę dla gości strzelił Vojo Ubiparip, a następnie Łukasza Zarembę pokonywali Semir Štilić i Artjom Rudņev.
Trener Kolejorza, Jose Bakero, dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami miejsce między słupkami zajął Jasmin Burić. Od pierwszej minuty na boisku pojawił się Marcin Kamiński, który zastąpił Huberta Wołąkiewicza. Występ w dłuższym wymiarze czasowym zaliczył również Kamil Drygas. Na skrzydłach zagrali tym razem Jakub Wilk z Bartoszem Ślusarskim, a na pozycji wysuniętego napastnika wystąpił Vojo Ubiparip.
Wtorkowe spotkanie nieoczekiwanie mogli znakomicie rozpocząć gospodarze. Już w pierwszych sekundach znakomitą piłkę z głębi pola otrzymał Michał Bukraba, jednak fatalnie spudłował. Przez wiele minut żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej sytuacji do strzelenia bramki. Głogowianie skupili się głównie na bronieniu dostępu do własnego pola karnego, a lechici spokojnie konstruowali akcje od linii obrony. W 20. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Siergiej Kriwiec, lecz piłkę bez najmniejszych problemów złapał bramkarz Chrobrego, Łukasz Zaremba. Chwilę później było już 1:0 dla Lecha Poznań, z dobrej strony pokazał się Vojo Ubiparip, który odebrał futbolówkę Krzysztofowi Ziemniakowi. Będąc w sytuacji sam na sam strzelił w długi róg i po chwili mógł cieszyć się z upragnionego trafienia.
W 28. minucie ładną akcją popisali się Wilk z Henriquezem, piłka trafiła do Ubiparipa, który spudłował. Gospodarze odpowiedzieli jedynie fatalnym strzałem Michała Bukraby. W 36. minucie lechici powinni podwyższyć rezultat meczu - genialnym podaniem z głębi pola popisał się Siergiej Kriwiec, futbolówka trafiła do Ubiparipa, który uderzył wprost w Łukasza Zarembę. Kilkadziesiąt sekund później głogowianie mogli doprowadzić do wyrównania, na szczęście sytuacji sam na sam z Jasminem Buriciem nie wykorzystał Przemysław Stasiak. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się zwycięstwem Kolejorza 1:0.
W przerwie obaj trenerzy postanowili dokonać po jednej zmianie. W drużynie Lecha plac gry opuścił Marciano Bruma, a jego miejsce zajął Hubert Wołąkiewicz. Natomiast w zespole głogowskim Konrada Kaczmarka zmienił Grzegorz Wan. Pierwsze minuty drugiej połowy nie przyniosły wielu sytuacji podbramkowych. Dopiero w 54. minucie Michał Michalec powalił w polu karnym Vojo Ubiparipa, jednak sędzia Tomasz Wajda nie odgwizdał pozycji spalonej. Poznaniacy przez cały czas przeważali na boisku, a bramkę na 2:0 strzelili dopiero w 73. minucie. W polu karnym przewracany został Artjom Rudnev, a arbiter główny bez wahania wskazał na jedenasty metr.
Do piłki podszedł Semir Stilić, który pewnym strzałem w środek bramki pokonał Łukasza Zarembę. Groźnie mogło być w 81. minucie, kiedy to z rzutu wolnego strzelał Siergiej Kriwiec. Futbolówka trafiła w szczelny mur ustawiony przez bramkarza Chrobrego. Kilkadziesiąt sekund później do bramki głogowskiej drużyny trafił Artjom Rudnev, lecz sędzia boczny dopatrzył się pozycji spalonej i nie uznał gola Łotysza. Groźnie było w 87. minucie, Semir Stilić dostrzegł na prawej stronie Grzegorza Wojtkowiaka, ten natychmiast dośrodkował w pole karne, gdzie w ostatniej chwili uprzedzony został Rudnev. Reprezentant Łotwy miał za chwilę jeszcze lepszą sytuację do strzelenia gola, genialnie podawał mu Semir Stilić, a ten fatalnie spudłował. Rudnev strzelił gola w 90. minucie, kiedy wykończył akcję całego zespołu Lecha Poznań.
W ostatnich sekundach w poprzeczkę uderzył jeszcze Siergiej Kriwiec, a po chwili sędzia główny zakończył spotkanie. - Autor / Żródło: Marek Szymczak / www.lechita.net
Facebook
- 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.