JarderSport - Wielkopolski Futbol

Relacja: Puchar Polski OZPN Kalisz, sezon 2012/13


II Runda - Data: 2012-09-05
Raszkowianka Raszków - Stal Pleszew 3 - 0
Marcin Mądry (15 wolny) Kamil Majewski I (69) Łukasz Szczepaniak I (78)
Matyjasik Tomasz (69)		Kołaczyk Mikołaj (69)

Jaszka Michal Krowicki I Krystian 75 Sikora Bogusław Lis Piotr Szczepaniak I Łukasz Mądry Marcin Matyjasik Tomasz Kwiatkowski II Marcin Michalak Daniel Majewski I Kamil 70 Przybylak Łukasz Lęcki Mikołaj 75 Jackowski Krzysztof 70		Gulczewski Maciej 46 Marszałek Emil Majkowski Jacek Galant Tomasz Kołaczyk Mikołaj 78 Bilski Dawid 75 Chojnacki Adrian 75 Lewera Rafał Bącler Jakub Wróblewski I Marcin 46 Pływaczyk Aleksander 75 Przywarciak Miłosz 75
Sędziowali:	Mateusz Helwich , Grzegorz Król, Jacek Sowiński
Widzów:

Kolejną tym razem porażkę zanotował zespół Stali Pleszew, tym razem w ramach rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu Kaliskiego Związku Piłki Nożnej. To dzisiejsza porażka nie napawa optymizmem przed następnym spotkaniem ligowym, zespół pleszewski popełnia mnóstwo błędów w defensywie, które skutkują stratą bramek, w dzisiejszym spotkaniu, aż dwie takie bramki padły. Pierwsza bramka padła po błędzie pleszewskiego golkipera Kamila Chmielińskiego.
Ale przejdźmy do dzisiejszego spotkania od samego początku przewagę uzyskał zespół gospodarzy Raszkowianki Raszków. Pleszewianie nie mogli sobie poradzić grając pod wiatr, a ich wybicia piłki wracały w okolicach pola karnego Kamila Chmielińskiego. W 15’ faul pleszewskiego obrońcy na 30 metrze do piłki podchodzi Marcin Mądry i potężnych strzałem umieszcza piłkę w siatce, pomimo tego że Chmieliński miał ją na rękach, ale nie zdołał jej wybić. W 27’ potężne uderzenie z 25 metrów Kamila Majewskiego piłka trafia w poprzeczkę odbija się od ziemi i wychodzi w pole gry. Do przerwy obraz gry nie uległ zmianie, znacząca przewaga gospodarzy, a goście nie zdołali sobie stworzyć żadnej sytuacji strzeleckiej. Po zmianie stron, goście poruszali się żwawiej na boisku i w 55’ Marcin Wróblewski zagrywa prostopadłą piłkę za obrońców Raszkowianki. Do piłki dochodzi Jakub Bącler, jednak doskonała interwencja Michała Jaszki uratowała zespół gospodarzy przed utratą bramki. Trzy minuty później Łukasz Szczepaniak, zagrywa piłkę w pole karne, a tam Daniel Michalak, strzela nad bramką gości. W 65’ to błąd defensywy pleszewskiej, a konkretnie Emila Marszałka, piłka trafia do Mądrego, który potężnym strzałem chciał pokonać golkipera Stali, jednak nie trafił w światło bramki. Minutę później Bącler, strzela głową jednak broni Jaszka. Trzy minuty później kolejny błąd defensywy gości. Tym razem wykorzystuje ten błąd Majewski strzelając drugą bramkę dla gospodarzy. W 78’ po błędzie obrońców Stali, wynik ustala Łukasz Szczepaniak, który płaskim strzałem po ziemi pokonuje bramkarza gości. Już w doliczonym czasie gry, pleszewianie mogli zdobyć bramkę honorową. Prawą stroną obrońcy urywa się Miłosz Przywarciak, wrzuca piłkę w pole karne, tam Mikołaj Siuda strzela głową przy słupku. Jednak z wielkim trudem broni Jaszka.
Pleszewianie muszą swoją grę poprawić do niedzieli, gdyż mogą zaliczyć kolejna porażkę w tym sezonie.
Autor / Żródło: Mariusz Kruchowski

Fotorelacja:

Raszkowianka Raszków w strojach niebiesko-czarnych, Stal Pleszew w strojach niebieskich.

Autor / Zródło: Mariusz Kruchowski

Facebook

"; ?>