Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0. | ||
- | ||
Strzelcy: | ||
Sędziowali: | Szymon Marciniak (Płock) | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | Manuel Arboleda Dimitrije Injac (Lech) - Ben Radhia (Widzew) | |
Czerwone kartki: |
- Lech Poznań wygrał u siebie z Widzewem Łódź 1-0. Bramkę dla gospodarzy zdobył pięknym strzałem Jakub Wilk. Ten sam zawodnik mógł chwilę później dołożyć drugą bramkę, ale nie trafił czysto w piłkę. W drugiej połowie wynik mógł podwyższyć Kriwiec, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Lech tym samym włącza się do walki o Europejskie Puchary!
Początek niedzielnego pojedynku należał do zawodników poznańskiego Lecha, którzy akcjami oskrzydlającymi próbowali stworzyć zagrożenie pod bramką Widzewa. Już w 2. minucie piłkę w pole karne wrzucił Artjoms Rudnevs, jednak Maciej Mielcarz był na posterunku. Nie inaczej było chwilę później, gdy futbolówkę wrzucał Luis Henriquez. Podopieczni Czesława Michniewicza w 25. minucie stworzyli sobie dogodną okazję do zdobycia gola. Na szczęście Broź fatalnie przestrzelił z kilku metrów. Łodzianie groźnie dośrodkowywali piłkę w pole karne, po jednej z akcji bliski wpisania się na listę strzelców był Darvydas Sernas. Zespół Jose Bakero wyszedł na prowadzenie w 33. minucie, kiedy to ładnym podaniem do Wilka popisał się Rafał Murawski. Popularny "Wilczek" pewnym strzałem pokonał Mielcarza. W końcówce wynik mógł podwyższyć Jacek Kiełb, jednak bramkarz Widzewa zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny.
W przerwie trener Bakero musiał dokonać jednej zmiany - kontuzjowanego Jacka Kiełba zmienił Tomasz Mikołajczak. Początek drugiej odsłony nie przyniósł wiele sytuacji podbramkowych. Dopiero w 63. minucie przed polem karnym faulowany był Artjoms Rudnevs. Do piłki podszedł Bartosz Bosacki, jednak uderzył niecelnie. Kilka minut później łodzianie mieli podobną sytuację, jednak na posterunku był Krzysztof Kotorowski. W ostatnich minutach spotkania ligowego to podopieczni Czesława Michniewicza osiągnęli optyczną przewagę, jednak nic wielkiego z tego nie wynikło. Jednak to lechici mogli podwyższyć wynik pojedynku - w doliczonym czasie ładnym rajdem popisał się Siergiej Kriwiec, a gości poprzeczka uratowała od straty gola. - Autor / Źródło: lechita.net
Facebook
- 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.